Telewizja na żywo to medium, w którym każda pomyłka zostaje natychmiast zauważona, a błąd może zyskać zasięg ogólnopolski. Doskonale wiedzą o tym widzowie programu „Dzień Dobry TVN”, w którego ramówce nie brakuje zabawnych, a czasem żenujących wpadek. Ostatnio na czoło tej listy wysunął się pogodynek Bartek Jędrzejak, który podzielił się z widzami kontrowersyjnym sposobem na pozbycie się świątecznej choinki.
Wpadka na żywo
Bartek Jędrzejak, wielokrotnie określany pechowcem stacji, tym razem zaskoczył nie tylko widzów, lecz także współprowadzących. Jego „porada” dotycząca sposobu pozbycia się choinki z pewnością rozbawiła niejednego, ale jednocześnie wzbudziła wiele wątpliwości. Prezenter zaproponował wyrzucenie choinki przez balkon, co wywołało wyraźne zdziwienie Ewy Drzyzgi i Krzysztofa Skórzyńskiego, którzy szybko zdali sobie sprawę z potencjalnych konsekwencji tego pomysłu.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Współgospodarze programu natychmiast zareagowali na sugestię Jędrzejaka, przestrzegając przed negatywnymi skutkami jego rady. Podkreślili, że taki czyn może nie tylko narazić nas na niezadowolenie sąsiadów, ale i skończyć się mandatem do 500 zł. „Jeżeli choinka spadnie do ogrodu sąsiada, to na pewno się nie ucieszy” – zauważyli z wyraźnym zniecierpliwieniem.
W międzyczasie jednak Jędrzejak znany jest nie tylko z osobliwych pomysłów, ale także z wyrazistych komentarzy. Nie tak dawno na wizji użył nieparlamentarnego określenia, co również wywołało falę kontrowersji. Tego dnia Paulina Krupińska nie mogła powstrzymać śmiechu, a Jędrzejak bronił się, twierdząc, że to fachowy termin pogodowy.
Chociaż jego porady czasami skłaniają do refleksji nad bezpieczeństwem, jednocześnie pokazują, że w telewizji na żywo nic nie jest pewne. Z pewnością jednak dostarczają widzom rozrywki i zapadają w pamięć, co jest jednym z głównych celów tego formatu.