Wczorajsze popołudnie w Czarnem przyniosło niecodzienny incydent, który przypomina o nieprzewidywalności życia codziennego za kratami. Policjanci z tamtejszego Posterunku Policji zostali wezwani do lokalnego Zakładu Karnego, gdzie według zgłoszeń, kurier przybył z paczkami, a jego zawartością najwyraźniej zainteresowały się władze.
KONTROLA, KTÓRA ZMIEŁA PLAN
Mieszkaniec powiatu pilskiego, 19-letni kurier, tak się zaplątał w sieci przepisów, że nawet najbardziej doświadczeni przestępcy mogliby mu pozazdrościć. Podczas rutynowej kontroli, funkcjonariusze Służby Więziennej wykorzystali psa przeszkolonego do wykrywania narkotyków, który bardzo szybko zwrócił uwagę na kieszeń kierowcy. I to był moment, w którym życie młodego mężczyzny nabrało zupełnie innego wymiaru – w kieszeni znaleziono substancję psychoaktywną, a badania testerem narkotykowym ujawniły, że znajdował się pod wpływem amfetaminy.
POZOSTAŁE KONSEKWENCJE
W związku z tym incydentem, od kuriera pobrano krew do dalszych analiz, które mogą ujawnić więcej niepokojących faktów. Dla niego, najbliższe miesiące mogą być pełne niepokoju, gdyż grożą mu poważne konsekwencje prawne – kara pozbawienia wolności do lat 3, utrata prawa jazdy oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na co najmniej 3 lata. Cóż za dramatyczny zwrot akcji!
WSPÓŁPRACA I WYMIANA UMIEJĘTNOŚCI
Warto tez zaznaczyć, że Komenda Powiatowa Policji w Człuchowie na co dzień ściśle współpracuje z Służbą Więzienną. Ta kooperacja nie jest jedynie formalnością, lecz odgrywa istotną rolę w zakresie bezpieczeństwa. Policjanci często angażują psy służbowe, które wykorzystywane są nie tylko do wykrywania narkotyków w okolicach zakładu karnego, ale i w całym powiecie, co dowodzi, że walka z przestępczością to zadanie na miarę XXI wieku.
Przykład kuriera z Czarnem staje się kolejnym dowodem na to, że nawet w tak zorganizowanym systemie jak więziennictwo, nie brakuje niespodzianek. Kimkolwiek będzie nasz pechowy bohater, jedno jest pewne – jego życie właśnie się zmieniło, a odpowiedzialność za popełnione czyny w końcu znajdzie swój finał przed sądem.
Źródło: Polska Policja