Dzisiaj jest 15 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Kubicka komentuje wyznanie Barona – reakcja, która intryguje opinie publiczną

Alek Baron postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat rodzicielstwa w najnowszym wywiadzie. Muzyk przyznał, że nie zamierzał zostać ojcem, jednak narodziny syna Leosia diametralnie zmieniły jego spojrzenie na życie. W rozmowie z Wirtualną Polską wyraził również podziw dla swojej żony Sandra Kubickiej, a także dla innych matek, które z powodzeniem łączą obowiązki zawodowe z wychowaniem dzieci. Reakcja Sandry na jego słowa była dosyć wymowna, co mogło sugerować, że może ma pewne zastrzeżenia co do zaangażowania Alka w opiekę nad ich synem.

NOWA ROLA I OCZEKIWANIA

Sandra Kubicka i Alek Baron przywitali na świecie swojego pierwszego potomka 16 maja br. Narodziny Leosia były spełnieniem marzenia byłej modelki, mimo że początki macierzyństwa okazały się trudniejsze, niż się spodziewała. Leoś przyszedł na świat jako wcześniak i przez kilka tygodni przebywał w inkubatorze. Na dodatek, Sandra stawiała czoła własnym wyzwaniom zdrowotnym związanym z PCOS, o czym informowała swoich obserwatorów na mediach społecznościowych.

SPOKÓJ, PRACOWITOŚĆ I OPOWIEDZI

Alek Baron w swoim wywiadzie ujawnil, że jego pragnienie bycia ojcem nie było tak silne jak Sandry. „Nie planowałem bycia ojcem, nie miałem takiej misji w głowie” — wyznał muzyk, przyznając, że prawdziwą radość z ojcostwa odkrył dopiero w chwili, gdy wziął syna w ramiona. „Zacząłem rozumieć, jak bardzo to zmienia życie i że mam teraz kogoś, za kogo muszę być odpowiedzialny” — dodał z wyraźnym wzruszeniem.

Baron nie szczędził pochwał pod adresem żony, zauważając, jak trudne jest pogodzenie macierzyństwa, pracy jako influencerka oraz prowadzenia własnego biznesu. Jego słowa wywołały na Instagramie reakcję Sandry, która najpierw skomentowała fragment wywiadu emotikonami, a później ironiczne podziękowanie dla dziennikarza, który dostrzegł jej pracowitość. „Myślałam, że całe dnie spędzam tylko z dzieckiem, a jednak da się to jakoś pogodzić” — dodała z sarkazmem, co przyciągnęło uwagę obserwatorów.

CO DALEJ?

Nie jest jasne, co dokładnie Sandra chciała przekazać swoimi wypowiedziami. Można odnieść wrażenie, że odczuwa pewien żal do męża za niewystarczające zaangażowanie w codzienne obowiązki rodzicielskie. Jej ironiczne stwierdzenia mogą rodzić pytania o ich relację, a niektórzy zaczynają się obawiać, że w małżeństwie Sandry i Alka mogą występować pewne napięcia. Oby to nie były tylko pozory…

Na dodatek, w kontekście rodzicielstwa, pojawiają się także inne aspekty życia Sandry, które nie ustępują na znaczeniu. Jej zaangażowanie w zdrowy styl życia oraz dbanie o wygląd są widoczne zaledwie kilka miesięcy po porodzie, co zaczyna interesować jej fanów. Czas pokaże, jak potoczą się losy rodziny Barona.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie