Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Kto stoi za odebraniem immunitetu Kaczyńskiemu i jaką ma dla niego propozycję?

W Warszawie odbyła się kolejna miesięcznica smoleńska, która przyciągnęła uwagę mediów oraz wielu emocjonalnych uczestników. Na Placu Piłsudskiego pojawił się Zbigniew Komosa, aktywista, który prowadzi sprawę przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu, prezesowi Prawa i Sprawiedliwości. Komosa ogłosił, że złożył propozycję ugody, której szczegóły ujawnił podczas spotkania.

Kłamstwa Kaczyńskiego i oskarżenia Komosy

— Prezes Kaczyński świadomie kłamie. Wszystkie jego oskarżenia względem mnie są nieprawdziwe — podkreślił Komosa. Zwrócił uwagę na regularne oskarżenia ze strony Kaczyńskiego, które, jak twierdzi, miały miejsce przy każdej okazji miesięcznicy. Mimo licznych postępowań sądowych, które miał przeciwko sobie, Komosa zaznaczył, że sądy przyznały mu rację, uznając jego prawo do złożenia wieńca pamiątkowego. — To nie ja łamię prawo, lecz Jarosław Kaczyński. Kradnie i niszczy pamięć o ofiarach — dodał.

Propozycja ugody dla Kaczyńskiego

Komosa zdradził również, że złożył Kaczyńskiemu propozycję ugody po odebraniu mu immunitetu w Sejmie. — Chcę, by przeprosił Polaków za kłamstwa dotyczące rzekomego zamachu. Jeśli się na to zgodzi, jestem gotów wycofać skargę — powiedział.

Zapowiedzi kolejnych kroków prawnych

W piątek Sejm uchylił immunitet Kaczyńskiemu w związku z oskarżeniem o naruszenie nietykalności cielesnej podczas listopadowych obchodów miesięcznicy smoleńskiej. Komosa twierdzi, że Kaczyński uderzył go w twarz, co wywołało szereg komentarzy ze strony prawników. Jerzy Jurek, obrońca Komosy, zaznaczył, że sprawa dotyczy naruszenia nietykalności cielesnej według art. 217 Kodeksu karnego, a nie pobicia w rozumieniu kodeksu.

Adwokat wyjaśnił, że jeśli do ugody nie dojdzie, sąd będzie musiał wyznaczyć rozprawę, na której Kaczyński będzie mógł odnieść się do zarzutów. Jurek zwrócił uwagę na różnicę między pojęciami prawnymi a potocznymi, podkreślając, że w tym przypadku mówimy o uderzeniu, a nie pobiciu, które dotyczy innego przestępstwa.

Krytyka nieodpowiedzialności Sejmu

Na zakończenie mec. Jurek wyraził rozczarowanie decyzją Sejmu, która nie pozwoliła na pociągnięcie do odpowiedzialności Kaczyńskiego oraz posłów PiS, takich jak Anita Czerwińska i Marek Suski, za wykroczenia.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie