Piątkowe wydanie programu „Halo tu Polsat” rozpoczęło się od emocjonującej rozmowy Pauliny Sykut-Jeżyny z Krzysztofem Ibiszem. Prezenterka z radością pogratulowała swojemu współprowadzącemu narodzin jego córeczki. 60-letni Ibisz podzielił się z widzami szczegółami związanymi z przyjściem na świat małej Heleny, której imię może jeszcze ulec zmianie. Jakie są kulisy tej nowiny? Już śpieszymy z wyjaśnieniami!
RADOSNE NOWINY Z INSTAGRAMA
W czwartek, 28 listopada, Krzysztof Ibisz ogłosił na swoim profilu Instagramowym, że jego córka przyszła na świat. „Właśnie powitaliśmy naszą ukochaną córeczkę. Dziękujemy wszystkim, którzy czekali z nami. Nasza Królewna oraz jej mama czują się dobrze, a to w dużej mierze zasługa wyjątkowego personelu szpitala. Nasze dwie dzielne bohaterki zostały pięknie wspierane przez tatę i niezastąpioną położną. Teraz czekają nas nowe wyzwania związane z pojawieniem się dwóch maluchów w domu” – napisał z entuzjazmem.
CZEKANIE NA „HELENKĘ”
W ostatnim programie „Halo tu Polsat” Krzysztof Ibisz opowiedział o przeżyciach związanych z przyjściem na świat córki. „Czujemy się wspaniale. Nasza córeczka była długo wyczekiwana. To może zabrzmieć dziwnie, ale przez 60 lat na to czekałem, a w końcu jest z nami. Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi” – relacjonował.
Zaskakującym newsem jest możliwość zmiany imienia dziewczynki. „Mówimy do niej Helenka, ale rozważamy inne opcje. Zobaczymy, co przyszłość przyniesie” – zdradził gwiazdor Polsatu.
RADOŚĆ I EMOCJE W RODZINIE IBISZÓW
Mała Helenka urodziła się w niedzielę 24 listopada, po ośmiu dniach oczekiwania. „Widocznie dobrze jej było w brzuszku mamy. Cudownie, że jest już z nami. Jesteśmy totalnie zakochani zarówno w Borysku, jak i Helence” – dodał wzruszony 60-latek.
Paulina Sykut-Jeżyna ujawniła, że gdyby poród odbył się w trakcie transmisji na żywo „Tańca z gwiazdami”, Krzysztof Ibisz natychmiast opuściłby studio. „Mniej więcej trzy odcinki wcześniej już dawała znaki. Byłem niemal spakowany…” – żartował.
SIOSTRA I NOWE EMOCJE
Krzysztof Ibisz opowiedział również, jak młodszy syn zareagował na nowinę o przyjściu na świat siostrzyczki. „Bardzo się cieszył. Powiedział, że będzie ją przytulał i całował. Rzeczywiście pięknie ją powitał. Mówił, że ją kocha i chce nosić na rękach. Pojawiają się różne emocje, a my staramy się wspierać go w tym nowym etapie” – relacjonował dumny tata.
A jak czuje się żona Krzysztofa? „Asia ma się dobrze. Szybko wraca do formy. Poród przebiegł naturalnie, więc czas w rodzinie jest naprawdę wspaniały” – podsumował z uśmiechem.
Na koniec rozmowy, Krzysztof Ibisz otrzymał od redakcji „Halo tu Polsat” urocze skarpetki i body dla córeczki z logo porannego programu stacji, co stanowiło miły akcent dla świeżo upieczonego taty.