Wzrost zachorowań na grypę w Polsce osiągnął niepokojący poziom. W styczniu tego roku Główny Inspektorat Sanitarny odnotował prawie tysiąc zgonów związanych z powikłaniami grypowymi oraz ponad 300 tysięcy przypadków zachorowań. Sytuacja ta prowadzi do kryzysu w aptekach, gdzie leki przeciwgrypowe stały się praktycznie niedostępne. Jak zauważa Eryk Polański, wiceprezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej, hurtownie zaledwie co tydzień dostarczają kilka sztuk leków do aptek, podczas gdy zapotrzebowanie jest ogromne.
APEL MINISTER ZDROWIA
W obliczu rosnącej liczby zakażeń minister zdrowia, Izabela Leszczyna, apeluje do obywateli o noszenie maseczek w miejscach publicznych. – W sytuacji, gdy w otoczeniu jest wiele osób, warto założyć maseczkę – powiedziała na konferencji prasowej. Równocześnie z aptek znikają testy na grypę, a lekarze alarmują o braku dostępnych leków przeciwwirusowych.
POTRZEBY A RZECZYWISTOŚĆ
Producenci leków nie przewidzieli tak dużego wzrostu zachorowań, co skutkuje trudnymi warunkami w aptekach. Obecnie farmaceuci potwierdzają, że recepty na leki przeciwwirusowe, takie jak oseltamiwir czy baloksawir, są masowo wystawiane, ale ich dostępność jest znikoma. – Czas na zażycie tych leków jest kluczowy, szczególnie w pierwszych 48 godzinach od momentu wystąpienia objawów – podkreśla prof. Ernest Kuchar, ekspert z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
SZCZEPIENIA – NOWA NADZIEJA?
Mimo problemów z lekami, dostępność szczepionek pozostaje na dobrym poziomie. Aptekarze zauważają, że pacjenci rzadko dopytują o szczepienia. – Do tej pory wiele osób intensywnie pytało o szczepionki, ale w ostatnim czasie ich zainteresowanie wyraźnie spadło. Zmiany w prawodawstwie, w tym możliwość wystawiania recept na szczepionki przez farmaceutów, wejdą w życie 14 lutego – wskazuje Eryk Polański. Szczepienia są szczególnie zalecane dla dzieci, seniorów oraz kobiet w ciąży.
SESJA WZMOŻONEJ UWAGI
Specjaliści wskazują, że grypa to nie tylko sezonowa dolegliwość, ale poważne zagrożenie zdrowotne, którego nie można bagatelizować. – Nasze przygotowania na sezon grypowy powinny być adekwatne do wyzwań, jakie niesie ta choroba. Wzrost wyszczepialności społeczeństwa jest kluczowy, szczególnie w obliczu epidemii – podkreśla prof. Kuchar, który apeluje o większą odpowiedzialność we wspólnym działaniu na rzecz zdrowia publicznego.
WYZWANIA I ZAGROŻENIA
Leczenie grypy trwa zwykle od tygodnia do dwóch, a jego przebieg zależy od ogólnego stanu zdrowia pacjenta oraz jego wieku. Najczęściej występującymi powikłaniami u dzieci są zapalenie ucha oraz zapalenie płuc, a u osób dorosłych zaostrzenia przewlekłych chorób, takich jak astma czy choroby serca. Grypa może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, dlatego lekarze zalecają, aby nie lekceważyć objawów, a w razie potrzeby niezwłocznie zgłosić się do specjalisty. W obliczu rosnącego kryzysu grypowego warto zwracać uwagę na własne zdrowie oraz podejmować profilaktyczne kroki, takie jak szczepienia czy higiena osobista.
Źródło/foto: Interia