Dzisiaj jest 21 maja 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Kryzys na polskiej wsi: rolnicy ostrzegają przed brakiem plonów

Na Warmii i Mazurach właśnie rozgrywa się prawdziwa katastrofa rolnicza. Ostatnie dni przyniosły regionowi mrozy, które zniszczyły nie tylko zawiązki owoców, lecz także całe pola uprawne. Wielu rolników zmusza się do likwidacji, sadząc nowe plony, a inni już myślą o zaciągnięciu kredytów. – W tym roku plonów raczej nie będzie – podkreślają zrezygnowani gospodarze.

POTWIERDZONE STRATY

Choć kalendarz wskazuje maj, warunki pogodowe przypominają te lutowe. W minionych nocach temperatura spadła nawet do minus 5 stopni Celsjusza, co zniszczyło to, co dopiero zaczynało się rozwijać. Szczególnie dotknięte są śliwy i jabłonie. – Wszystkie kwiaty oraz zawiązki owoców przemarzły. Dna kielichów są czarne, a pręciki zmrożone. Myślę, że w tym roku nie przetrwamy bez plonów – relacjonuje Jan Dziadkiewicz, ogrodnik z okolic Olsztyna.

WIELKIE STRATY NA POLACH

Nie tylko drzewa owocowe odczuwają skutki przymrozków. Na Działdowszczyźnie przemarzły również uprawy rzepaku, pszenicy ozimej, buraków oraz kukurydzy. Kwiaty opadają, a łuszczyny nie mają szans na utrzymanie się – straty są nieuniknione. Rolnicy muszą podejmować szybkie decyzje: zrywać uszkodzone uprawy i siać nowe, aby nie stracić całkowicie tegorocznego sezonu. W większości przypadków stawiają na kukurydzę i grykę.

DRAMATYCZNA SYTUACJA

Obraz sytuacji jest dramatyczny. Wielu gospodarzy jest świadomych, że bez wsparcia finansowego nie przetrwają. – To nasze ryzyko zawodowe, ale ludzie są naprawdę zniechęceni – mówi Łukasz Pergoł z Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej. – Przypuszczam, że niektórzy będą musieli się zadłużyć, by przetrwać ten trudny rok. Ci, którzy zabezpieczyli swoje uprawy ubezpieczeniem, już zgłaszają się po odszkodowania.

RYZYKO I NADZIEJA

Dla wielu rolników jedyną szansą na ratunek może być czas. Jeśli pogoda ulegnie poprawie, nowe zasiewy mają jeszcze szansę na wzrost. Niemniej jednak, nawet w optymistycznym scenariuszu, ten sezon zostanie zapamiętany jako jeden z najtrudniejszych w ostatnich latach.

METODY OCHRONY PRZED MROZEM

Chociaż całkowicie nie da się uchronić upraw przed nagłymi spadkami temperatury, istnieje kilka sprawdzonych metod, które mogą pomóc w ograniczeniu strat w sadach i ogrodach. W przypadku przydomowych drzew owocowych warto zastosować agrowłókninę – lekką i przewiewną tkaninę, która stworzy izolacyjną warstwę chroniącą przed chłodem.

W większych sadach często wykorzystuje się zamgławianie lub zadymianie, które podnoszą lokalnie temperaturę powietrza i ograniczają zasięg mrozu przy gruncie. Warto również bielić pnie drzew, co zabezpiecza je przed szokiem termicznym między dniem a nocą. Jeśli to możliwe, zaleca się sadzenie drzew w miejscach osłoniętych od wiatru oraz na nieco wyżej położonych terenach, ponieważ zimne powietrze spływa w dół, a obniżenia terenu są bardziej narażone na przemarzanie.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie