Marcin Mastalerek, szef Gabinetu Prezydenta, wyraził nadzieję, że w przyszłości będzie świadkiem wyboru prezydenta Wielkiej Brytanii. W jego ocenie, brak wzmianki o Polakach przez Króla Karola III podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz zakończonych jednym pytaniem, pokazuje nie tylko słabość brytyjskiej monarchii, ale także ignorancję w relacjach międzynarodowych.
Brak Wzmianki o Polakach
W swoim wystąpieniu, król wymienił ofiary niemieckich zbrodni, jednak pominął Polaków. Mastalerek skomentował tę sytuację w programie „Gość Wydarzeń”. Zaznaczył, że takie wydarzenie jest dla nas co najmniej zawstydzające, zwłaszcza że monarcha był wtedy w Polsce. „Ci, którzy przygotowali to odczytanie, powinni się wstydzić” – dodał. Jak podkreślił, Polacy ponownie doświadczają ignorancji ze strony Brytyjczyków.
Polemika z Monarchią
W kontekście tych wydarzeń, Mastalerek zwrócił uwagę na historyczne traktowanie Polaków przez Brytyjczyków. Przypomniał o sytuacji sprzed lat, gdy polscy lotnicy uczestniczący w II wojnie światowej nie zostali uwzględnieni w parady w Londynie z powodu politycznych obaw ówczesnego rządu. Wspominając ten incydent, minister stwierdził: „Znów spotykamy się z taką sytuacją, a przypominam, że wówczas Churchill również protestował”.
Demokracja vs Monarchia
Mastalerek nie krył swojego zdania na temat monarchii, twierdząc, że preferuje demokrację. „Uważam, że lepiej, aby władza była przyznawana w drodze wyborów niż przez urodzenie” – zaznaczył. „Król Karol III jest po prostu niepopularny w swoim kraju, a w Polsce zyskał nowych przeciwników, w tym mnie i moją rodzinę” – dodał, wskazując na brak akceptacji dla monarchii wśród niektórych Polaków.
To wydarzenie stawia nas w trudnej sytuacji w relacjach z Wielką Brytanią, a Mastalerek podkreślił, że kwestia wspomnień o ofiarach powinna być traktowana z należytą powagą, niezależnie od tła politycznego.
Źródło/foto: Polsat News