Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, w swoim ostatnim wystąpieniu zaproponował Rosji wymianę zajętych terytoriów. Reakcja Kremla była natychmiastowa – rzecznik Dmitrij Pieskow oświadczył, że „to niemożliwe”. Wyraził przy tym przekonanie, że ukraińskie oddziały zostaną usunięte z obwodu kurskiego, a ci, którzy przeżyją, zostaną całkowicie wygnani z tych terenów.
Rosja Kategorycznie Odrzuca Propozycję Ukrainy
Pieskow podkreślił, że Rosja nie zamierza prowadzić rozmów na temat wymiany „swojego terytorium”. W odpowiedzi na ofertę Zełenskiego, który wskazał na możliwość zwrotu części obwodu kurskiego w zamian za ukraińskie ziemie kontrolowane przez Rosję, rzecznik Kremla dodał, że wojskowe działania mają na celu utrzymanie pełnej kontroli nad tymi obszarami.
Ukraińska Ofensywa w Obwodzie Kurskim
6 sierpnia 2024 roku rosyjskie władze zaskoczyła ukraińska ofensywa na obwód kurski. Analizowano to jako sposób na zmuszenie Rosjan do przerzucenia części swoich sił z rosyjskiego Donbasu do tej nowej strefy konfliktu. Obecnie Rosja kontroluje około 20 procent terytorium Ukrainy, co odpowiada ponad 112 tysiącom kilometrów kwadratowych.
Zełenski Gotowy na Dalsze Rozmowy
W swoim wystąpieniu Zełenski zadeklarował gotowość do rozmów pokojowych, wyrażając chęć wymiany terytoriów. – Wymienimy jedno terytorium na drugie – stwierdził, nie precyzując jednak, którą z okupowanych ziem chciałby oddać w zamian. Podkreślił, że wszystkie ukraińskie terytoria są cenne i żadna z nich nie jest mniej istotna od innych.
W kontekście narastających napięć oraz ewolucji sytuacji na froncie, przyszłość Ukrainy i relacji z Rosją pozostaje w dalszym ciągu niepewna. Jak widać, wojna trwa, a każda nowa propozycja wymiany terytoriów wywołuje lawinę reakcji i sprzecznych opinii.
Źródło/foto: Polsat News