Agnieszka Holland, znana reżyserka, wyraziła swoją krytykę wobec rządu za jego podejście do polityki migracyjnej. W programie „Debata Dnia” Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej, z szacunkiem odnosząc się do jej dorobku, zauważył, że dyskusja na temat polityki powinna odbywać się na poziomie merytorycznym.
Kontrowersyjna polityka migracyjna rządu
Nowe zasady dotyczące polityki migracyjnej, zwłaszcza czasowe zawieszenie prawa do azylu, wywołały liczne kontrowersje. Agnieszka Holland oceniła te zmiany w rozmowie z TOK.fm, wyrażając poważne zaniepokojenie ich skutkami. „Odebrałam to bardzo negatywnie, z bólem i obawą o przyszłość. To szokujące stwierdzenie sporo mówi o obecnej administracji,” przyznała, wspominając także o używaniu broni przez żołnierzy na granicy.
Zaniepokojenie reżyserki i jej obawy dotyczące opinii publicznej
Holland obawia się, że rządowa retoryka wpłynie negatywnie na społeczną percepcję tematu migracji. Podkreśliła, że choć Donald Tusk ma swoje cele polityczne, rezygnacja z wartości, na jakich opierała się Unia Europejska, jest bardzo ryzykownym krokiem. „Nasza Europa była budowana na innych zasadach, które teraz są kwestionowane,” stwierdziła.
Rozmowa Kowala z Holland
W odpowiedzi na komentarze reżyserki, Paweł Kowal wyraził chęć rzeczowej debaty. Zwrócił uwagę na różnice między polityką PiS a obecnym rządem, wyjaśniając, że obecnie artystka ma swobodę w realizacji swoich projektów, a nawet może otrzymać fundusze na swoje filmy, co stanowi istotny kontrast w porównaniu do lat poprzednich.
Obawy przed populizmem
Kowal dostrzegł również, że na granicy znajdują się tragiczne sytuacje ludzkie, ale podkreślił, że każdy rząd ma obowiązek bronić granic. „Jeśli nie będzie umiał efektywnie zarządzać tym problemem, otworzy drogę populistom i nacjonalistom,” zaznaczył. Dodał, że z chęcią stanąłby do debaty z Holland, aby poruszyć te istotne kwestie.
Zrozumienie różnic
Polityk wyraził zdziwienie, że niektórzy nie dostrzegają różnicy w obecnej sytuacji politycznej. „Rok temu mieliśmy do czynienia z poważnymi zagrożeniami dla wolności sztuki,” mówił, zapewniając, że wobec niebezpieczeństw związanych z populizmem, potrzeba silnego i odpowiedzialnego rządu jest większa niż kiedykolwiek.
Debata na temat polityki migracyjnej i obrony granic jest palącym zagadnieniem, które dotyczy nie tylko polityków, ale także społeczeństwa jako całości. Jak podkreślają zarówno artyści, jak i politycy, czas na merytoryczną dyskusję jest niezbędny, aby znaleźć właściwe rozwiązania w obliczu narastających wyzwań.
Źródło/foto: Polsat News