Pani Paulina Matysiak wydaje się być zdecydowanie poza Lewicą, jednocześnie zbliżając się do Prawa i Sprawiedliwości – ocenił Tomasz Trela, poseł Lewicy, komentując ostatnie wydarzenia związane z głosowaniem nad odwołaniem posłanki z komisji infrastruktury. Matysiak została „ocalona” głosami przedstawicieli PiS. – Nie życzę jej sukcesów. Niech radzi sobie w PiS, gdzie ma swoich przyjaciół i znajomych – dodał.
EMOCJE I REFLEKSJE
Tomasz Trela, od 25 lat związany z Lewicą, przyznał, że gdyby to on znalazł się w takiej sytuacji, odczułby ogromny wstyd. – Złego samopoczucia doświadczyłbym w obliczu triumfu polityków PiS, na pewno chciałbym się ukryć – wyznał poseł.
Podkreślił jednak, że w kwestiach parlamentarnych „co się odwlecze, to nie uciecze”. – W parlamencie obowiazują jasne zasady. Jesteś członkiem klubu, otrzymujesz rekomendację do pracy w komisji i pełnisz funkcje. W odniesieniu do Pani Pauliny Matysiak dostrzegam, że już mamy do czynienia z jej odejściem – stwierdził. Dodał, że kolejne głosowanie nad jej odwołaniem z komisji infrastruktury najprawdopodobniej odbędzie się na następnym posiedzeniu Sejmu.
NIEDOSYT GŁOSÓW
Trela zauważył, że do odwołania Matysiak zabrakło głosów, ponieważ niektórzy posłowie byli już w drodze na Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, gdzie zaplanowano głosowanie dotyczące pozbawienia immunitetu Marcina Romanowskiego.
– Przerażenie ogarnęło mnie, gdy wczoraj zobaczyłem ten obraz… Mam osobisty stosunek do Pauliny Matysiak, ponieważ to posłanka z mojego województwa, w którym jestem szefem Lewicy. Wiem, ile wysiłku włożyli koledzy i koleżanki, aby ona znalazła się w Sejmie. Dzisiaj czuję wstyd – podkreślił.
ODNIESIENIA I ŻYCZENIA
– Nie życzę jej sukcesów. Niech sobie radzi w PiS, gdzie ma przyjaciół. Wczoraj skandowano „Paulina, Paulina!”. Może tam odnajdzie swoje miejsce – zakończył Trela.
Więcej informacji wkrótce.
Poprzednie programy dostępne są na polsatnews.pl.
WIDEO: Prof. Piotr Sankowski: Ta sytuacja jest kuriozalna. Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
Czytaj więcej.
Źródło/foto: Polsat News