Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej wydał postanowienie zabezpieczające dotyczące rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej. Nowe zasady organizacji lekcji religii w szkołach przewidują, że jeżeli liczba dzieci chętnych do uczestnictwa w tych zajęciach będzie niższa niż siedem, placówki oświatowe będą miały obowiązek zorganizować lekcje w grupach międzyoddziałowych lub międzyklasowych.
DECYZJA TRYBUNAŁU
W czwartek, dzięki interwencji I prezes Sądu Najwyższego, Małgorzaty Manowskiej, Trybunał Konstytucyjny zdecydował się na zawieszenie stosowania kontrowersyjnego rozporządzenia MEN. Julia Przyłębska poinformowała, że wkrótce spodziewane jest oficjalne orzeczenie w tej sprawie. Przypomnijmy, że zaskarżone przepisy wprowadzały do edukacji religijnej elastyczność, jednakże wywołały sporą falę krytyki, zarówno na poziomie prawnym, jak i w opinii publicznej.
ZAGADNIENIA PRAWNE
W uzasadnieniu skargi Małgorzata Manowska podkreśliła, że rozporządzenie narusza fundamentalną zasadę consensualności w relacjach między państwem a Kościołami. Twierdziła, że wprowadzenie możliwości nauczania religii w grupach międzyklasowych kłóci się z określonym programem nauczania tego przedmiotu i może wpłynąć na jakość edukacji. Towarzyszący skardze wniosek o wstrzymanie zastosowania zaskarżonych przepisów został uwzględniony przez Trybunał.
KOMENTARZ PREZES TK
W rozmowie z dziennikarzami, prezes TK Julia Przyłębska wskazała, że zawieszenie rozporządzenia to krok w stronę ochrony konstytucyjnych praw uczniów i ich rodziców. Zaznaczyła, że trybunał będzie działał szybko, aby wydać ostateczne orzeczenie w tej sprawie. Z niecierpliwością czekamy więc na kolejne kroki, które mogą zaważyć na przyszłości lekcji religii w polskich szkołach.
W kontekście tych wydarzeń warto zauważyć, jak dynamicznie zmieniają się zasady dotyczące edukacji w Polsce i jak istotne jest monitorowanie wpływu takich regulacji na społeczność uczniowską. Wygląda na to, że temat religii w szkołach wciąż pozostaje w ogniu dyskusji i kontrowersji, nie mając jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, jak najlepiej podejść do różnorodności społecznej i wychowawczej w polskich placówkach.
Źródło/foto: Onet.pl Radek Pietruszka / PAP