Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Kontrowersje w Bolesławcu: duchowny usunął dzieci z nabożeństwa

Sytuacja, która miała miejsce podczas niedzielnej mszy w Bolesławcu, wzbudziła ogromne emocje wśród parafian. Jeden z uczestników nabożeństwa doniósł lokalnym mediom, że ksiądz przerwał kazanie, aby wyprosić dwóch małych chłopców z kościoła. Twierdził, że ich obecność zakłóca modlitwę i przeszkadza innym wiernym. Tego rodzaju interwencja duchownego wywołała falę kontrowersji wśród mieszkańców, z których niektórzy zdecydowanie potępili jego zachowanie.

Niecodzienny incydent w kościele

Do opisanego zdarzenia doszło w parafii Chrystusa Króla w Bolesławcu (woj. dolnośląskie), gdzie matka przybyła z dwójką swoich dzieci w wieku 6 lat i 1,5 roku. W pewnej chwili, gdy ksiądz przemawiał, młodsze z dzieci zaczęło się niespokojnie zachowywać, a jego starszy brat próbował je uspokoić, spacerując przy wózku. Jak relacjonuje świadek, ta sytuacja przyciągnęła uwagę innych wiernych, którzy uznali ją za urokliwą. Jednak ksiądz, zauważając ich zachowanie, zdecydował się na przerwanie kazania i zaproponował, aby chłopiec opuścił kościół z wózkiem.

Matka chłopców szybko zareagowała, decydując się na opuszczenie kościoła z dziećmi. Po ich wyjściu ksiądz miał wznowić wygłaszane kazanie, ale to już nie było w stanie zatrzymać oburzenia wśród parafian.

Reakcje na incydent

Opisywane zachowanie duchownego spotkało się ze zdecydowaną krytyką ze strony matki chłopców oraz wielu innych wiernych, którzy byli obecni na nabożeństwie. „To absolutnie niedopuszczalne, żeby w ten sposób traktować rodzinę w kościele” – skomentowała jedna z parafianek. Wielu z nich podzielało jej zdanie, podkreślając, że dzieci nie przeszkadzały w mszy, a ich zachowanie było całkowicie normalne. „Ksiądz po prostu wygonił tę rodzinę” – dodała. Niektórzy internauci posunęli się nawet do stwierdzenia, że „księżom zbyt blisko do władzy”.

Jednak opinie w sieci są zróżnicowane. Część internautów zwraca uwagę na to, że matka powinna lepiej kontrolować swoje dzieci, a sama sytuacja była odbierana jako przeszkoda podczas nabożeństwa. „Chłopiec zakłócał modlitwę i ksiądz jedynie zwrócił na to uwagę” – napisała jedna z użytkowniczek portalu społecznościowego, sugerując, że matka mogła zareagować w bardziej wyważony sposób.

Cała sytuacja pokazuje, jak różne mogą być spojrzenia na problem małych dzieci w kościele oraz na to, jaką rolę w takich okolicznościach powinien pełnić duchowny.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie