Dzisiaj jest 13 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Kontrole rozpoczęte: groźba więzienia za niewykonanie obowiązków

Po niedawnych intensywnych opadach śniegu w Polsce, właściciele i zarządcy budynków stają w obliczu konieczności kontrolowania swoich dachów. Inspektorzy nadzoru budowlanego mają za zadanie ocenić, czy śnieg jest regularnie usuwany z powierzchni budynków, oraz czy nie tworzą się niebezpieczne nawisy czy sople lodu. Niezastosowanie się do tych zaleceń może skutkować wysokimi grzywnami, a w najgorszym przypadku nawet karą ograniczenia lub pozbawienia wolności.

KONTROLE DACHÓW W MIEJSCACH Z INTENSYWNYM OPADAMY ŚNIEGU

W rejonach, gdzie ostatnimi dniami spadło najwięcej śniegu, właściciele nieruchomości, zwłaszcza tych z dużymi, płaskimi dachami, muszą spodziewać się wizyt ze strony strażników miejskich, policji czy inspektorów nadzoru budowlanego. Funkcjonariusze mogą oceniać, czy na dachach zalega śnieg oraz czy zwisają z nich niebezpieczne sople, które mogą zagrażać przechodniom.

OBOWIĄZEK UPRZĄTANIA ŚNIEGU NA DACHACH

Polskie budynki projektowane są z myślą o wytrzymywaniu znacznego obciążenia śniegiem, jednak w przypadku hal i centrów handlowych o płaskich dachach odpowiedzialność za usuwanie nadmiaru śniegu i lodu spoczywa na ich zarządcach lub właścicielach. Świeży śnieg ma gęstość wynoszącą około 250 kg na metr sześcienny, ale podczas topnienia obciążenie może wzrosnąć nawet do 900 kg na metr sześcienny, co stwarza zagrożenie zarówno dla osób przebywających w budynku, jak i dla przechodniów.

KONSEKWENCJE NIEPRZESTRZEGANIA REGULACJI

Choć przepisy nie określają, jak często należy odśnieżać dachy, właściciele mają obowiązek utrzymywania budynków „we właściwym stanie technicznym”. To właśnie podczas kontroli nadzoru budowlanego zostanie zweryfikowane, czy owe wymagania są spełniane. Mandat w wysokości do 1 tys. zł za zalegający śnieg na dachu może nałożyć straż miejska lub policja. W przypadku odmowy przyjęcia mandatu sprawa trafi do sądu, gdzie kara może wynieść nawet do 5 tys. zł. Również za nieusunięcie zwisających sopli grozi mandat do 500 zł.

To jednak tylko część możliwych kar. Jak wynika z art. 91a Prawa budowlanego, zaniechanie zapewnienia bezpieczeństwa użytkowników budynków może skutkować grzywną nie mniejszą niż 100 stawek dziennych (aktualnie od 155 zł do 62,2 tys. zł) oraz karą ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. W skrajnych sytuacjach, gdy stan techniczny nieruchomości stwarza zagrożenie, inspektor budowlany ma prawo skierować sprawę do sądu i tymczasowo zakazać wejścia do budynku.

JAK ZADBAĆ O BEZPIECZEŃSTWO NA DACHU?

Chociaż można spróbować własnoręcznie odśnieżyć dach, znacznie rozsądniejszym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług specjalistycznej firmy. Wiele z nich zajmuje się codziennym odśnieżaniem chodników i ulic, a także oferuje usługi związane z usuwaniem śniegu z dachów. Dysponują one odpowiednim sprzętem i personel z kwalifikacjami do pracy na wysokości.

Kiedy zlecimy odśnieżanie dachu, możemy płacić za godzinę pracy (od 40 do 60 zł) lub na podstawie powierzchni. Stawki dla dużych dachów (powyżej 2 tys. metrów kwadratowych) zaczynają się od 4 zł za metr kwadratowy i mogą wynosić nawet 7 zł za metr dla mniejszych powierzchni. Dodatkowo, często należy doliczyć koszt wywozu zgromadzonego śniegu, który wynosi od 77 do 100 zł za metr sześcienny.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie