Iga Świątek, jedna z najwybitniejszych tenisistek ostatnich lat, doświadczyła bolesnej porażki w półfinale Roland Garros 2025. W starciu rozgrywanym 6 czerwca na paryskich kortach lepsza okazała się Aryna Sabalenka, która po zaciętym trzysetowym pojedynku pokonała Polkę 6:7(1), 6:4, 6:0. Tym samym zakończyła się imponująca seria 26 kolejnych zwycięstw Świątek na mączce w Paryżu, co dla wielu było symbolem końca jej dominacji na tym turnieju.
Mecz przyciągnął uwagę kibiców i ekspertów na całym świecie, a jego wynik odbił się szerokim echem w mediach, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, gdzie BBC uznało porażkę Świątek za symboliczny koniec ery „królowej mączki”. W finale Roland Garros 2025 Sabalenka zmierzy się z Coco Gauff, która również prezentuje wysoką formę i jest gotowa powalczyć o swój pierwszy tytuł w Paryżu.
Półfinał Roland Garros 2025: Sabalenka pokonuje Świątek
6 czerwca 2025 roku na kortach Roland Garros doszło do emocjonującego półfinału pomiędzy Igą Świątek a Aryną Sabalenką. Mecz zakończył się zwycięstwem Białorusinki 6:7(1), 6:4, 0:6, co oznaczało koniec znakomitej serii 26 kolejnych triumfów Polki na ziemi paryskiej, jak podaje sport.pl. Sabalenka, która do półfinału nie straciła ani jednego seta, musiała tym razem walczyć w trzech partiach, lecz ostatecznie zdominowała decydującą odsłonę, w której Świątek nie zdobyła nawet gema. Taką formę Sabalenki podkreślają również sport.interia.pl oraz sportowefakty.wp.pl.
Przed tym starciem bilans bezpośrednich pojedynków był korzystny dla Świątek, która prowadziła 8-4, jednak ostatnie spotkanie w Cincinnati w 2024 roku padło łupem Sabalenki – informuje sportowefakty.wp.pl. W półfinale Polka próbowała przechylić szalę na swoją korzyść, zdobywając trzy asy serwisowe pod koniec meczu, jednak to nie wystarczyło, by zatrzymać rywalkę – relacjonuje eurosport.tvn24.pl.
Koniec dominacji i zmiany w karierze Igi Świątek
Brytyjskie BBC nie kryło, że porażka Świątek to nie tylko wynik sportowy, ale symboliczny koniec jej panowania na kortach ziemnych. Media podkreślają, że era „królowej mączki” dobiegła końca, a jej status w tym sezonie uległ znacznemu zachwianiu. Iga Świątek nie awansowała do finału Roland Garros po raz pierwszy od ubiegłego roku, a jej forma w sezonie 2025 jest oceniana jako najsłabsza od wielu lat – informuje TVP SPORT.
Eksperci wskazują, że na obecną dyspozycję zawodniczki wpływ mają zmiany w sztabie szkoleniowym oraz ewolucja mentalna Świątek. Legendarny tenisista Lindsay Davenport zauważył, że „tam się coś zmieniło”, sugerując, że zawodniczka przechodzi trudniejszy okres – podaje onet.pl. Trener Wim Fissette przyznał, że nie miał okazji potrenować z Igą dłużej niż 10–12 dni, co mogło negatywnie wpłynąć na przygotowanie do najważniejszych turniejów – czytamy na onet.pl.
Po porażce w półfinale sezon na kortach ziemnych dla Świątek został zakończony. Kolejne starty Polki zaplanowane są już na nawierzchnię trawiastą, m.in. w turnieju w Bad Homburg – podaje sportowefakty.wp.pl. Tymczasem w rankingu WTA Świątek spadła na 5. miejsce, a dalsza strata punktów może jeszcze pogłębić jej spadek, co potwierdzają dane z INTERIA.PL i sportowefakty.wp.pl.
Finał Roland Garros 2025: Sabalenka kontra Coco Gauff
Awans do finału Roland Garros 2025 to dla Aryny Sabalenki przełomowy moment – to jej pierwszy finał na kortach Paryża, co podkreślają sport.pl oraz przegladsportowy.onet.pl. W decydującym meczu zmierzy się z Coco Gauff, która również prezentuje wysoką formę i już od kilku tygodni jest jedną z najgroźniejszych rywalek na światowych kortach.
Brytyjskie media i eksperci zgodnie wskazują na Sabalenkę jako faworytkę finału – do tej pory nie straciła ani seta w całym turnieju. Dodatkowo panujące warunki pogodowe i możliwość zamknięcia dachu mogą sprzyjać jej agresywnemu stylowi gry, co podkreślają komentatorzy. To wszystko zapowiada naprawdę emocjonujące starcie, które z pewnością przyciągnie uwagę tenisowych fanów na całym świecie.