Dzisiaj jest 12 grudnia 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Konflikt między Protestem Ostatniego Pokolenia a Babcią Kasią – emocje i kontrowersje w debacie o przyszłość naszej planety

W trakcie niedzielnej manifestacji zorganizowanej przez Ostatnie Pokolenie w Warszawie, Marianna Schreiber pojawiła się na miejscu, by ostro skrytykować działania protestujących. W pewnej chwili skierowała swoje uwagi do aktywistki znanej jako „Babcia Kasia”, co spotkało się z zapowiedzią podjęcia kroków prawnych z jej strony.

Krytyka i napięcia

Marianna Schreiber nie szczędziła ostrych słów, stwierdzając, że należałoby „wziąć ich za fraki” i usunąć z jezdni. – Ja, jako kobieta, zrobiłabym to, podczas gdy oni się boją. Policja ma nas chronić? – oburzała się, używając wulgaryzmów. Uczestniczka freak fight’ów była jedną z wielu osób, których pojazdy zostały zatrzymane z powodu demonstracji, w której protestujący usiedli na drodze, blokując ruch w centrum stolicy.

– Jesteście terrorystami i powinniście siedzieć w więzieniu! – krzyczała do aktywistów. Schreiber obarczała winą prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego, twierdząc, że „pozwala na takie działania”. Krytykowała także policję, zarzucając jej brak działania: – Powinni obcinać ręce od asfaltu, wywalić ich i tyle – wskazywała.

Mówiąc o sytuacji, podkreśliła, jak ważne jest jej zadbanie o dziecko: – Proszę pani, jadę po dziecko na Śródmieście, nie mogę przejechać. Przez tych terrorystów nie będzie miał kto się nim zająć. Nie widzę żadnego problemu z klimatem. Oni sobie to wymyślają. Powinni znaleźć normalną pracę, bo to przez nudę się tak zachowują – dodawała.

Starcie słowne

W pewnym momencie Schreiber zauważyła Katarzynę Augustyniak, czyli „Babcię Kasię”, i zaczęła w ostrych słowach ją atakować. – To stara komunistka, która pobierała wyższą rentę za czasów Platformy, a PiS ją obniżył. Ta kobieta powinna trafić do więzienia. „Babcia Kasia” atakuje ludzi osobiście i fizycznie – mówiła.

Reakcja Katarzyny Augustyniak była natychmiastowa. – Niech ktoś nagrywa, bo zamierzam ją pozwać – oznajmiła.

Emocje wśród kierowców oraz komentarze polityków

Protest odbył się przy skrzyżowaniu ulic Czerniakowskiej i Bartyckiej, stając się trzecią manifestacją Ostatniego Pokolenia w ciągu tygodnia. Jak poprzednie, wywołał duże emocje wśród kierowców, którzy nie mogli przejechać. W obliczu kłopotów niektórzy z uczestników ruchu próbować samodzielnie usunąć protestujących z drogi, co prowadziło do wyzwisk i wulgaryzmów z ich strony.

Organizacja Ostatnie Pokolenie od niedawna podkreśla swoje postulaty, wzywając do „przesunięcia środków z budowy nowych autostrad na lokalne autobusy i pociągi regionalne”. Temat blokad dróg budzi wiele kontrowersji wśród polityków. Premier Donald Tusk również zabrał głos, podkreślając, że „blokowanie dróg, niezależnie od politycznych intencji, stwarza zagrożenie dla państwa i użytkowników dróg”.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie