Na drodze krajowej nr 72 w pobliżu Tuliszkowa (woj. wielkopolskie) doszło do poważnego wypadku. Samochód osobowy zderzył się z łosiem, a w zdarzeniu brał udział nieoznakowany radiowóz Komendy Powiatowej Policji w Turku. W wyniku kolizji do szpitali trafiły dwie osoby — pracownik cywilny oraz komendant policji.
TRAGICZNE ZDERZENIE NA KRAJÓWCE
Jak podaje portal faktykaliskie.info, incydent miał miejsce w niedzielę, 26 stycznia, około godziny 16:30. Na odcinku krajowej „siedemdziesiątki dwa” pomiędzy Tuliszkowem a Turkiem Toyota Corolla uderzyła w łosia, który niespodziewanie wbiegł na drogę.
RANNI W RADIÓWIE
71-letni kierowca, będący pracownikiem cywilnym Komendy Powiatowej Policji w Turku, został przewieziony na badania do szpitala w Koninie. Towarzyszył mu 58-letni komendant, który z powodu ciężkich obrażeń został przetransportowany do szpitala w Poznaniu za pomocą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak wskazała mł. asp. Malwina Laskowska, rzeczniczka prasowa turkowskiej policji, obaj poszkodowani w chwili przybycia służb medycznych byli nieprzytomni.
DROGA ZAMKNIĘTA NA GODZINY
Na miejscu wypadku działały służby pod nadzorem prokuratora, a droga była zablokowana przez kilka godzin, co spowodowało znaczne utrudnienia w ruchu. Służby nadal nie informują, w jakim są stanie zdrowia poszkodowani, co tylko potęguje niepokój i zaniepokojenie wśród lokalnej społeczności.
Wypadki tej natury przypominają o tym, jak nieprzewidywalne mogą być nasze drogi. Nie tylko niebezpieczne zachowanie kierowców, ale także losowe pojawianie się zwierząt na jezdni może prowadzić do tragicznych sytuacji. Nie ma wątpliwości, że wszyscy musimy być ostrożni i zwracać uwagę na otoczenie, ponieważ nawet jedna chwila nieuwagi może kosztować nas wiele.
(podstawa: faktykaliskie.info)
