Świat po raz kolejny wstrzymuje oddech. Przywódcy największych mocarstw rozważają strategię w obliczu wydarzeń, które miały miejsce na początku tygodnia. Rozpoczęła się nowa wojna. W nocy Izrael wszczął lądową inwazję na południowy Liban, gdzie ukrywa się jego śmiertelny wróg, organizacja Hezbollah. Po południu napłynęły kolejne wieści – Iran, oddalony o ponad tysiąc kilometrów od strefy konfliktu, uczestniczy w działaniach wojennych.
Dziennikarze agencji AFP informują o odgłosach przechwytywania rakiet i eksplozjach w Jerozolimie. Według izraelskich mediów, Iran miał wystrzelić nawet 200 rakiet.
Kilka godzin wcześniej USA ostrzegły Izrael, że Iran szykuje się do ataku przy użyciu rakiet balistycznych.