Reprezentacja Polski stoi w obliczu poważnych kłopotów przed piątkowym meczem z Portugalią. Tuż przed rozpoczęciem zgrupowania kontuzji doznał Robert Lewandowski, a teraz do ekipy Michała Probierza dołączyły kolejne złe wieści.
Kłopoty zdrowotne w zespole
Na wtorkowym treningu nie stawiło się aż siedmiu powołanych zawodników. Wśród nich brakuje m.in. Krzysztofa Piątka, Kamila Piątkowskiego oraz Sebastiana Szymańskiego. To poważny cios dla drużyny, która zmaga się z brakiem kluczowych graczy.
Walki o powrót do zdrowia
Wszyscy nieobecni pozostali w hotelu, gdzie fizjoterapeuci i masażyści pracują na najwyższych obrotach, walcząc z czasem, aby przywrócić ich do optymalnej formy przed nadchodzącymi starciami. Niepokojące wiadomości płyną także od Michaela Ameyawa i Bartosza Kapustki, którzy z pewnością nie zagrają w piątek. Ich szanse na występ w poniedziałkowym meczu z Szkocją są wciąż niepewne.
Nadal niepewny Jakub Kamiński
Jak informuje serwis TVP Sport, nie wiadomo również, czy Jakub Kamiński weźmie udział w spotkaniach. Po przejściu zabiegu palca mógłby zagrać tylko w ortezie, co rodzi dodatkowe pytania o jego gotowość do gry.
Zbliżające się spotkania
Polska drużyna narodowa w listopadzie zmierzy się z Portugalią (15.11 w Porto) oraz Szkotami (18.11 na Stadionie Narodowym w Warszawie). Obecnie nasi kadrowicze zajmują trzecie miejsce w swojej grupie Ligi Narodów. Z każdą nową kontuzją rośnie niepokój kibiców i ekspertów. Jak poradzi sobie zespół w tych trudnych okolicznościach? To pytanie, które dręczy wielu.