Dzisiaj jest 19 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Kolczyki Morgana Freemana i ich zaskakujące znaczenie w obliczu nieuchronności śmierci

Złote, okrągłe kolczyki noszone przez Morgana Freemana to znacznie więcej niż jedynie biżuteria. Hollywoodzki gwiazdor ujawnił w jednym ze swoich postów, że traktuje je jako formę „ubezpieczenia na życie”. Co dokładnie miał na myśli?

Kolczyki jako symbol życia i śmierci

Morgan Freeman, uznawany za jednego z najlepszych aktorów swoich czasów, zyskał renomę dzięki niezapomnianym rolom w takich filmach jak „Milczenie owiec” czy „Brudna robota”. Wiele razy dzielił się swoimi refleksjami na temat życia i tego, co czeka nas po śmierci. Kolczyki, które tak często nosi, stały się dla niego osobistym symbolem i nawiązują do marynarskiej tradycji. Jak mówi, mają one odniesienie do jego życiowej filozofii oraz… zapewniają mu pokrycie kosztów ewentualnego pogrzebu w obcym miejscu.

Skąd pomysł na kolczyki jako „ubezpieczenie”?

W jednym z wpisów na Instagramie w 2019 roku, Freeman wyjawił, że jego kolczyki mają dla niego szczególne znaczenie. „Te kolczyki. Wciąż ktoś mnie o nie pyta. Prawda jest taka, że ich wartość wystarczyłaby na zakup trumny, jeśli umrę daleko od domu. Dlatego nosili je marynarze, a ja także je przywdziewam” – napisał. Takie podejście do biżuterii jest efektem długiej tradycji, sięgającej XVIII wieku, kiedy to Marynarze nosili złote kolczyki jako swojego rodzaju zabezpieczenie. Pozwalali one na pokrycie wydatków pogrzebowych w przypadku zgonu w obcym kraju oraz świadczyły o przynależności do żeglarskiej społeczności.

Mity i obyczaje związane z kolczykami

Choć współcześnie wielu nadal nosi kolczyki z podobnych względów, dla wielu osób mają one również walory estetyczne i stanowią wyraz indywidualności. Wśród żeglarzy to jednostka była równoznaczna z przygodą, ale także z niebezpieczeństwem – stąd niezwykła wartość kolczyków, które miały zabezpieczyć ich na wypadek najsmutniejszego scenariusza.

Interesujące jest to, jak w prostym elemencie biżuterii można dostrzec tak głęboki sens i osadzenie w historii. Może właśnie w tym tkwi tajemnica długowieczności tego symbolu – łączącego przeszłość z teraźniejszością, osobistą historię z ogólną tradycją.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie