Obserwując codzienny ruch na toruńskich ulicach, można odnieść wrażenie, że niektórzy kierowcy traktują przepisy ruchu drogowego jak sugestie. Dowód na to dostarczyła niecodzienna interwencja policji, która w czwartek (26.09.24) zatrzymała 22-letnią kobietę kierującą audi. Co ważne, w swoim pojeździe używała niebieskich świateł błyskowych, które zarezerwowane są wyłącznie dla pojazdów uprzywilejowanych. Takie nadużycie to nie tylko głupota, ale także poważne zagrożenie na drodze.
NIEBEZPIECZNA ZABAWA W POUFNOŚCI
Toruńska funkcjonariuszka, przy zbiegu ulic Ignacego Łyskowskiego i Szosa Lubicka, została zatrzymana przez ruch drogowy. Jak się okazało, nie tylko przekroczyła prędkość, ale również wprowadzała innych kierowców w błąd, świecąc sygnałami, które powinny alarmować o pilnej sytuacji. Kobieta przyznała, że pożyczyła auto od partnera, a niebieskie światła włączyły się przypadkowo. A oto pułapka: nie potrafiła ich wyłączyć. Dla niej to może być drobny zgrzyt, ale dla innych uczestników ruchu – poważne niebezpieczeństwo.
WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI NA HORYZONCIE
Na miejscu inspekcji, policjanci odkryli, że zamontowane sygnały błyskowe w audi nie były legalne. Zdemontowano je, aby zapobiec dalszym nieporozumieniom. A sama kierująca będzie musiała stawić czoła konsekwencjom swojego czynu przed sądem, który zadecyduje o wysokości grzywny. Można się tylko zastanawiać, co skłoniło młodą kobietę do tak ryzykownego działania. A może miała nadzieję na małą przygodę? Z pewnością nie była świadoma, że jej zabawa mogła skończyć się tragicznie dla kogoś innego.
SYGNAŁY UPRZYWILEJOWANIA – NIE DLA ZABAWY
Policjanci przypominają, że oznaczenia pojazdów uprzywilejowanych mają na celu ochronę życia i zdrowia, a ich nadużywanie jest rażącym naruszeniem prawa. Czasami sekundy decydują o ratowaniu ludzkiego życia, a fałszywe sygnały mogą paraliżować ruch na drogach, co w konsekwencji prowadzi do tragicznych skutków. Apelujemy do wszystkich kierowców: przynajmniej w tej kwestii bądźmy odpowiedzialni. W przeciwnym razie, zamiast być w centrum uwagi jako superbohaterowie, możemy szybko stać się bohaterami negatywnymi, a wtedy żaden wyrok sądowy nie zmyje z nas piętna niewłaściwego postępowania.
Źródło: Polska Policja