Dzisiaj jest 21 maja 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

„Koalicja chętnych stawia ultimatum Rosji: Donald Tusk zapowiada kluczowy sprawdzian dla Putina”

W sobotę, 12 maja, przedstawiciele „koalicji chętnych” oraz Ukraina zaprezentowali Rosji propozycję 30-dniowego rozejmu. Donald Tusk, podczas konferencji prasowej w Kijowie, zaznaczył: — Czekamy na reakcję Rosji. Jesteśmy świadomi, że prawdziwy sprawdzian dopiero przed nami i przed Putinem.

SYMBOLIZM I WSPIERANIE UKRAINY

Podczas wystąpienia Tusk podkreślił znaczenie wydarzeń z ostatnich dni. Opisał wczorajszą „paradę wstydu” w Moskwie, która odbyła się w atmosferze pełnej agresji, a następnie spotkania z prezydentem Zełenskim w Kijowie, które przyniosło stanowcze wezwanie do pokoju. — Propozycja dotycząca 30-dniowego zawieszenia broni od poniedziałku jest krokiem w dobrą stronę — dodał.

Tusk podkreślił również, że w przypadku odrzucenia tego stanowiska przez Rosję, będzie jasne, kto opowiada się za pokojem, a kto za wojną. W kontekście dalszych działań zapewnił, że są gotowi do wzmocnienia sankcji oraz do jednoczenia Zachodu w wsparciu dla Ukrainy w jej dążeniu do niepodległości: — Już istniejące sankcje mają realny wpływ, a Rosja tylko czeka na ich zniesienie. Nikt rozsądny nie powinien zlekceważyć naszego głosu — stwierdził Tusk.

MIĘDZYNARODOWA ODPOWIEDŹ

Prezydent Francji, Emmanuel Macron, zapowiedział, że w przypadku naruszenia 30-dniowego zawieszenia broni, Europa i Stany Zjednoczone nałożą skoordynowane sankcje na Rosję. Z kolei premier Wielkiej Brytanii, Keir Starmer, zapewnił o „absolutnej jedności” w ramach koalicji dotyczącej rozejmu.

Kanclerz Niemiec, Friedrich Merz, stwierdził jasno: — Jeśli Rosja nie zaakceptuje proponowanego zawieszenia broni, które może stać się podstawą do rozpoczęcia negocjacji, będziemy dalej wspierać Ukrainę i zwiększać presję na Moskwę.

KOALICJA CHĘTNYCH

W Kijowie zebrała się „koalicja chętnych”, która powstała z inicjatywy brytyjskiego premiera Starmera 2 marca 2025 roku, aby stworzyć kompleksowy plan wsparcia dla Ukrainy. Koalicja liczy obecnie 33 państwa, w tym głównie europejskie, a także Australię, Nową Zelandię, Japonię oraz Turcję. Wśród jej członków zabrakło USA oraz niektórych krajów bałkańskich i postkomunistycznych, takich jak Węgry czy Słowacja.

Koalicja stanowi platformę dla państw NATO, umożliwiając wspólne działania w sprawach pomocy Ukrainie, bez potrzeby formalnej zgody państw, które nie są zainteresowane wsparciem militarnym. Czas pokaże, jak zareaguje Rosja na te konkretne propozycje i co wyniknie z tego niepokojącego impasu w regionie.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie