Podczas rozmowy w „Onet Rano” poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Bosacki odniósł się do zatrzymania Ryszarda Czarneckiego. Wyraził zaskoczenie jedynie w związku z powiązaniem tej sprawy z aferą Collegium Humanum, zauważając, że kłopoty Czarneckiego z prawem nie są dla nikogo nowością.
KONFLIKT POLITYCZNY I PEGAZUS
Bosacki komentował również kwestie dotyczące komisji ds. Pegasusa, zapewniając, że pomimo orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności jej powołania, komisja będzie kontynuować swoją działalność. Poseł wskazał na hipokryzję posłów PiS, którzy wcześniej poparli ustawę, a następnie zaczęli kwestionować jej legalność. Zauważył, że w styczniu PiS starał się udawać, że uczestniczy w rzetelnym rozliczaniu się z własnych rządów, by już w marcu przyjąć bardziej agresywną postawę.
SKANDAL I IMPLIKACJE
Podkreślając, że Ryszard Czarnecki to jedynie „detalista” w kontekście szerszych afer, Bosacki wymienił Fundusz Sprawiedliwości oraz inne podejrzane fundusze jako miejsca, gdzie „pisowskie instytucje” mogły wyłudzić miliardy. Wyraził przekonanie, że niebawem mogą być rozliczani nie tylko Czarnecki, ale i wielu innych prominentnych polityków PiS.
MOŻLIWOŚCI PRZESŁUCHANIA ZBIGNIEWA ZIOBRY
Odnośnie ewentualnego przesłuchania Zbigniewa Ziobry, Bosacki zaprezentował trzy możliwe scenariusze. Pierwszy z nich zakłada, że biegły uzna, że minister nie może być przesłuchiwany z powodów zdrowotnych. Drugi wariant mówi o normalnym przesłuchaniu, a trzeci przewiduje dodatkowe warunki, takie jak ograniczenie czasu przesłuchania do godziny dziennie czy przeprowadzenie go w miejscu zamieszkania Ziobry.
OCZEKIWANIA I PREFERENCJE
Bosacki zasugerował również możliwość przesłuchania Ziobry przez prokuratora na zlecenie komisji, jednak wyraził chęć samodzielnego przeprowadzenia przesłuchania z udziałem kolegów i koleżanek, co – jak zaznaczył – byłoby dla niego bardziej satysfakcjonujące.
W obliczu trwających kontrowersji wokół Czarneckiego i Ziobry, sytuacja polityczna w Polsce nabiera nowych kolorów, pozostawiając wiele pytań bez odpowiedzi, a także budząc emocje wśród obywateli.
Źródło: Onet.pl
Fot.: Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
