Na jednym z kłodzkich osiedli zainstalowano wojsko, w celu wsparcia mieszkańców w obliczu zagrożenia powodziowego – ogłosił burmistrz Kłodzka, Michał Piszko. Lokalne władze apelują do mieszkańców o konieczność przeniesienia się na wyższe kondygnacje budynków lub szukanie schronienia w lokalnej pływalni. Warto zaznaczyć, że poziom wody w Nysie Kłodzkiej przekracza już wartości odnotowane podczas tragicznych wydarzeń z 1997 roku.
APEL O OSTROŻNOŚĆ
W obliczu tak ekstremalnych warunków atmosferycznych, mieszkańcy powinni zachować szczególną ostrożność. Powódź, która w 1997 roku pozostawiła po sobie wiele zniszczeń, stanowi przestrogę dla obecnych pokoleń. W odpowiedzi na sytuację, zarówno służby ratunkowe, jak i wojsko, zdają się być gotowe do działania, lecz każdy z nas również ma swoje zadanie – nie lekceważyć zagrożenia.
DLACZEGO TO SIĘ DZIEJE?
Zjawiska pogodowe, które obserwujemy, są często wynikiem zmieniającego się klimatu. Deszcze stają się coraz intensywniejsze, a rzeki nie potrafią pomieścić dodatkowej wody. Musimy być świadomi, że sytuacje takie, jak ta w Kłodzku, mogą się zdarzać coraz częściej. W obliczu kryzysu warto zjednoczyć siły i pomóc sobie nawzajem, z nadzieją, że wspólnie przetrwamy te trudne chwile.