W Jaworze 39-letni mężczyzna stanie przed sądem za prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji psychotropowych oraz posiadanie narkotyków. Incydent miał miejsce podczas rutynowej kontroli drogowej, którą przeprowadzili funkcjonariusze tamtejszej komendy.
DETEKTYWISTYCZNE ZDOLNOŚCI POLICJI
Wtorkowy wieczór, 22 października, niewiele zapowiadał emocjonujących zdarzeń. Jednak około godziny 21:30 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w trakcie patrolu ulicy Wiejskiej dostrzegli osobowego forda, który błyskawicznie wzbudził ich podejrzenia. Wygląd radiowozu spowodował widoczną panikę u kierowcy, co zmusiło funkcjonariuszy do wszczęcia kontrolowania. Szybko okazało się, że zaniepokojenie 39-latka miało uzasadnienie.
SUBSTANCJE ZABRONIONE W KIESZENI
Niepokój mężczyzny był oczywisty – unikał wzroku policjantów, co mogło sugerować, że ma coś do ukrycia. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna znajdował się pod wpływem amfetaminy oraz metamfetaminy. Gdy mundurowi zapytali go o posiadane substancje, z kieszeni wydobył zielone pudełko po zatyczkach kosmetycznych, wewnątrz którego znajdowała się biała, sproszkowana substancja.
TERAZ NA ŁAWIE OSKARŻONYCH
Jaworzanin został natychmiast zatrzymany i przewieziony do Jaworskiego Centrum Medycznego, gdzie pobrano próbki krwi do dalszej analizy. Po wstępnym badaniu testerem narkotykowym, okazało się, że biały proszek to metamfetamina. Teraz mężczyzna czeka na dalszy rozwój wydarzeń przed wymiarem sprawiedliwości.
Przypomnijmy, że prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji psychotropowych, które działają podobnie jak alkohol, a także posiadanie narkotyków, może wiązać się z karą pozbawienia wolności do 3 lat. Zwykle takie incydenty budzą niepokój społeczny, skłaniając do refleksji nad problemem uzależnień oraz wpływem substancji na bezpieczeństwo na drogach.
Źródło: Polska Policja