W Kowalu znów mieliśmy do czynienia z dramatycznym pościgiem, w którym głównym bohaterem był 49-letni mężczyzna. Jego przestępcza odyseja zaczęła się od nieudanej próby unikania kontroli drogowej, co szybko przerodziło się w pełną emocji ucieczkę. Jednak ta historia nie kończy się na widowiskowym pościgu – ujawniła się w niej przerażająca prawda o nietrzeźwym kierowcy, który ignorował sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
POGONI ZA PRZESTĘPCĄ
W ubiegłym tygodniu, przed godziną 23:00, na terenie gminy Baruchowo, policjanci z Komisariatu Policji w Kowalu natknęli się na jadące Audi. Styl jazdy kierowcy od razu wzbudził ich podejrzenia – samochód poruszał się w sposób typowy dla osoby nietrzeźwej. Funkcjonariusze postanowili jak najszybciej zatrzymać pojazd do kontroli. Jednak, zamiast wykonać polecenie, mężczyzna przyspieszył i zniknął w ciemnościach nocnych.
ZWYKŁY ZŁAMAWCA PRZEPISÓW
Policyjny pościg ruszył pełną parą, z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Mimo to, kierowca nie zamierzał się zatrzymać i kontynuował ucieczkę, jednakże jego wysiłki były daremne. Po krótkim czasie został zatrzymany. Okazało się, że za kierownicą siedział 49-letni mężczyzna z powiatu włocławskiego. Jak pokazała kontrola trzeźwości, w jego organizmie znajdowało się prawie 3 promile alkoholu.
JEDEN Z BARDZIEJ ZNANEJ HISTORII
To jednak nie koniec rewelacji! Mężczyzna miał również dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wydaje się, że poczucie bezkarności zmówiło go do zignorowania przepisów. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie, stawił się w prokuraturze, gdzie usłyszał zarzuty. Będzie musiał odpowiedzieć za nie zatrzymanie się do kontroli oraz za jazdę w stanie nietrzeźwości, mimo skazania za wcześniejsze tego typu przestępstwo.
PRZYSZŁOŚĆ W KATOWNI?
Teraz z niecierpliwością czekamy na rozwój sytuacji. Kto wie, co zastanie go na końcu tej historii? Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Czy po tych wszystkich wydarzeniach mężczyzna w końcu zrozumie, że brawura na drodze ma swoje konsekwencje? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – policjanci z Kowala znów pokazali, że nieustępliwie walczą z nietrzeźwymi kierowcami i naruszycielami prawa.
Źródło: Polska Policja