Dzisiaj jest 22 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł
Z policyjnych kronik
Z policyjnych kronik

Kierowca skradzionego auta wjechał w drzewo podczas ucieczki

W dramatycznych okolicznościach zakończyła się podróż 19-letniego mieszkańca Braniewa, który starał się ukraść samochód, a następnie odbyć nielegalną przejażdżkę. Młody mężczyzna, po tym jak wykradł auto, wylądował w rowie, uderzając w przydrożne drzewo. Postanowienie sądu już zapadło – czeka go teraz odsiadka w areszcie przez najbliższe trzy miesiące, a także groźba wysokiej kary, sięgającej nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności.

RAZ, DWA, TRZY… UCIEKAĆ!

W poniedziałek, 14 października 2024 roku, przed godziną szóstą rano, policjanci zostali powiadomieni o wypadku drogowym na trasie powiatowej pomiędzy Zawierzem a Wielewem. Kierujący pojazdem Peugeot Boxer nie dostosował prędkości do warunków drogowych, co na śliskiej nawierzchni doprowadziło do utraty panowania nad autem. Mężczyzna poruszał się sam, a z poważnym urazem kończyny został przetransportowany do szpitala przez ratowników medycznych.

CZYJA TO CENA?

Podczas prowadzonego dochodzenia policjanci szybko ustalili właściciela skradzionego pojazdu, który był zaskoczony całą sytuacją. Okazało się, że auto zostało mu skradzione tuż przed incydentem, a on sam nie udostępniał nikomu jego kluczyków. Po zakończeniu badań w szpitalu, mężczyzna został osadzony w policyjnej celi. To jednak nie koniec jego problemów – jak się okazało, nie posiadał on również uprawnień do kierowania, a dodatkowo miał na koncie inne kradzieże.

SPRAWIEDLIWOŚĆ W SKRÓCIE

W kolejnych dniach, 15 października 2024 roku, Sąd Rejonowy w Braniewie zadecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec 19-latka podejrzanego o przestępstwa przeciwko mieniu. Teraz mężczyzna spędzi trzy miesiące w areszcie, a jego czyny mogą być ukarane nawet dziesięcioletnim pozbawieniem wolności. Zastanawia nas, jakie jeszcze pomysły wpadną mu do głowy, gdy już wyjdzie na wolność i czy w ogóle nauczy się, co znaczy odpowiedzialność względem innych oraz samego siebie.

Oto obrazek współczesnych nieodpowiedzialnych kierowców, którzy nie tylko narażają siebie, ale i innych użytkowników drogi. Miejmy nadzieję, że ta historia będzie przestrogą dla innych oraz skutecznym sygnałem, że przestępczość nie popłaca.

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie