Dzisiaj jest 26 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Kibole zaatakowali wiceprezesa polskiego klubu, Kulesza komentuje sytuację

W sobotę w Nowym Sączu miały miejsce szokujące wydarzenia, które na długo pozostaną w pamięci tamtejszych kibiców. Grupa agresywnych fanów związanych z lokalną drużyną Sandecja wtargnęła do siedziby klubu i brutalnie pobiła wiceprezesa Miłosza Jańczyka, doprowadzając go do nieprzytomności. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza, nie pozostał obojętny na zaistniałą sytuację.

Przemoc w imię piłki

Incydent wywołał falę oburzenia w całym kraju. Z relacji portalu „Weszło” wynika, że po towarzyskim meczu Sandecji z Resovią Rzeszów, kibole postanowili zaatakować wiceprezesa. W momencie, gdy go odnaleźli, doszło do eskalacji przemocy, a Jańczyk został dotkliwie pobity. Jak donoszą świadkowie, działacz zagadkowo stracił przytomność, co jedynie potęgowało powagę sytuacji.

Brutalne metody

Fani nie zatrzymali się jedynie na pobiciu. W akcie skrajnej brutalności, jeden z napastników wbił widelec w dłoń wiceprezesa. Jańczyk trafił do szpitala, gdzie przeszedł niezbędne badania, w tym zastrzyk przeciwtężcowy oraz obdukcję. Na szczęście jego stan nie wymagał dalszej hospitalizacji, a obrażenia nie okazały się tragiczne.

Policja na tropie sprawców

Sprawą zajmuje się już policja oraz prokuratura, a funkcjonariusze intensywnie pracują nad ustaleniem tożsamości zamaskowanych napastników, którzy po pobiciu uciekli w kierunku zaparkowanego pojazdu. Dotychczas ani wiceprezes klubu, ani Sandecja nie zdecydowali się na komentarz w tej bulwersującej sprawie.

Głos z PZPN

Cezary Kulesza, prezes PZPN, przyznał, że sytuacja jest niedopuszczalna. Obiecał wsparcie dla poszkodowanego. „Wiceprezes MKS Sandecji został brutalnie zaatakowany przez grupę bandytów. Takie patologiczne zdarzenia nie mogą mieć miejsca w polskim futbolu. Rozmawiałem z prezesem Bałdysem, który zapewnił, że Miłosz Jańczyk jest pod opieką medyczną. Zapewniłem, że PZPN postara się pomóc, a sprawcy szybko zostaną ukarani” — relacjonował Kulesza na portalu X.

Historia konfliktu

Fanatyzm kibicowski w Nowym Sączu narasta od lat, a konflikt pomiędzy kibicami a władzami klubu tylko się zaostrza. Niektórzy bezwzględni fani oskarżają zarząd o „uśmiercanie” klubu, który jeszcze kilka lat temu grał w Ekstraklasie. Po dwóch spadkach z rzędu drużyna obecnie znajduje się na poziomie III ligi, gdzie po 18 kolejkach zajmuje pierwszą pozycję w tabeli, blick ratując swoją reputację. Niestety, piękny sport, jakim powinien być futbol, został w Nowym Sączu przyćmiony cieniami przemocy i agresji.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie