Wypowiedź Barbary Nowackiej na temat „polskich nazistów” wywołała ogromne kontrowersje. Krytyka ze strony kibicowskich środowisk była ostra, a minister edukacji stała się obiektem drwin ze strony fanów Legii Warszawa.
Skandal na obchodach rocznicy
Podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz, szefowa Ministerstwa Edukacji Narodowej, Barbara Nowacka, skupiła na sobie uwagę, przekazując kontrowersyjny komentarz. — Na terenie okupowanym przez Niemców polscy naziści zbudowali obozy — stwierdziła, odczytując przygotowany tekst.
Żądania dymisji i obrony
Reakcja politycznej opozycji nie była zaskakująca. PiS wystosował żądanie dymisji Nowackiej, a lider PO, Donald Tusk, także nie wykluczył podjęcia podobnych kroków w przyszłości. Mimo zapewnień minister, że zmiana w wypowiedzi wynikała z niezamierzonego przejęzyczenia, głosy protestu nie cichły, a nawet nasiliły się wśród kibiców, którzy poczuli się obrażeni jej słowami.
Humorystyczne transparenty kibiców
Kibice hokejowej Unii Oświęcim wywiesili transparent poświęcony Nowackiej, a fani piłkarskiej Legii zaprezentowali podobne hasła podczas meczu z Koroną Kielce. Ich przekaz, choć przesiąknięty humorem, wpisuje się w szerszy kontekst oburzenia. „Nowacka, chcieliśmy napisać, że jesteś w porządku, ale się przejęzyczyliśmy i dlatego jest napisane, że jesteś antypolską ku…” — ogłosili fani z „Żylety”. Trudno powiedzieć, czy ministerowi było do śmiechu po takim wystąpieniu, ale jedno jest pewne — jej słowa z pewnością nie pozostaną bez echa.