Zapraszamy do subskrybowania newslettera „Stanu Wyjątkowego”. Co tydzień zwracamy Państwa uwagę na istotne wydarzenia oraz polecamy ciekawe teksty. Aby się zapisać, kliknij tutaj: Newsletter Polityczny „Stanu Wyjątkowego”. Nie zwlekaj!
Kryzys w obozie rządzącym
W szeregach Prawa i Sprawiedliwości narastają obawy. Każdy nowy sondaż, który wskazuje na spadek notowań kandydata Karola Nawrockiego, wywołuje coraz większy niepokój w partii oraz sztabie wyborczym. Jeszcze na początku tego roku w obozie rządzącym panował optymizm, kiedy to nieznany wcześniej Nawrocki, po tym jak Jarosław Kaczyński wskazał go jako kandydata PiS, szybko zyskał na popularności. Dziś jednak sytuacja wygląda zupełnie inaczej, a Nawrocki nie potrafi trwale zdobyć poparcia przekraczającego 25 procent wśród Polaków. To oznacza, że jego notowania są słabsze niż samego PiS, co może sugerować, że część wyborców partii wciąż go nie poznaje lub planuje zagłosować na innych kandydatów — w szczególności na lidera Konfederacji Sławomira Mentzena, który aktualnie zdobywa około 15 procent głosów. Musimy sobie to jasno powiedzieć — jeśli w kampanii Nawrockiego nie nastąpi przełom, PiS czeka dotkliwa porażka.
Niepewna przyszłość w świetle zdrowotnych zawirowań
Obecne problemy kandydatów PiS pojawiły się w najgorszym z możliwych momentów — akurat gdy Jarosław Kaczyński trafił do szpitala. Doświadczenie Andrzeja Stankiewicza i Dominiki Długosz wskazuje, że hospitalizacje lidera partii wprowadzają dodatkowy zamęt w jej szeregach.
Jednakże, w szumie chmur można znaleźć także polityczne korzyści. Lubelscy przedstawiciele PiS postanowili zameldować Kaczyńskiego w lokalnym szpitalu, rejestrując go jako „NN” — osobę nieznaną. Za takim rodzajem anonimowości kryje się specyficzny luksus medyczny, o którym zwykły obywatel może tylko pomarzyć. Działania te pokazują, jak wielką wagę przykłada się do wizerunku i stanu zdrowia lidera partii, co w obecnej sytuacji nabiera szczególnego znaczenia.