Wybuch wojny między Rosją a Ukrainą przyczynił się do wprowadzenia surowych sankcji, które miały uniemożliwić osobom objętym restrykcjami dostęp do luksusowych dóbr. Przykładowo, import samochodów o wartości przekraczającej 50 tysięcy dolarów został zabroniony. Pomimo tego w sierpniu 2024 roku Ramzan Kadyrow, przywódca Czeczenii, zjawili się w Groznym w nowym elektrycznym pick-upie Tesla Cybertruck, równie dobrze uwiecznionym z karabinem maszynowym na dachu. Skąd wzięła się ta technologia od Elona Muska?
Sankcje a czarny rynek
„Nowa Gazeta Europa” przeanalizowała drogę, jaką przeszedł ten samochód z siedziby Tesli w Palo Alto na ulice Groznego. Wskazuje to na to, że nałożone sankcje nie powstrzymały przepływu luksusowych dóbr do osób, które wspierają wojnę. Jak się okazuje, czarny rynek oraz różnego rodzaju pośrednicy umożliwiły przywiezienie do Rosji przynajmniej 21 egzemplarzy Cybertrucka oraz ponad 4,5 tysiąca innych modeli Tesli.
Nielegalny import tych pojazdów odbywa się przez nieistniejące firmy oraz indywidualnych nabywców, którzy kupują luksusowe auta, aby następnie je odsprzedać. Kadyrow z dumą zaprezentował swój Cybertruck na swoim kanale na Telegramie, gdzie zapewniał, że pojazd wręczył mu osobiście Elon Musk jako prezent.
Człowiek z wioski i tajemnicze certyfikaty
Analizy celne wykazały, że w baza danych Rosstandart, do której dotarła „Nowa Gazeta Europa”, zarejestrowano w Rosji co najmniej 21 Cybertrucków. Ciekawym przypadkiem jest Szamil Amijew, związany z Kadyrowem, który figuruję jako właściciel jednego z certyfikatów. Ta z pozoru nieznana osoba, żyjąca w wiosce w obwodzie Gudermes, ma powiązania z Kadyrowem, co sugerują wpisy w jego kontaktach.
Kolejne poszukiwania prowadzą do firmy All Stop Motors, zlokalizowanej w Marietcie na przedmieściach Atlanty. Od lutego 2022 roku firma ta zrealizowała szereg dostaw samochodów do krajów sąsiadujących z Rosją, takich jak Kazachstan i Uzbekistan. Co ciekawe, lokalizacja biura okazała się pusta, a nikt nie reagował na próby kontaktu.
W poszukiwaniu odpowiedzialnych
Nie zrażeni brakiem kontaktu, dziennikarze udali się do pobliskiej restauracji, gdzie kelner nie miał żadnej wiedzy na temat sytuacji związanej z Kadyrowem ani z działalnością All Stop Motors. Z Marietty przenieśmy się teraz do Kazachstanu, gdzie Zhuldyzym Shaimaranova, przeciętna obywatelka, sprowadziła kilka luksusowych samochodów, które następnie trafiły do Rosji.
W wyniku wprowadzonych sankcji Rosja zezwoliła na import równoległy, co zmieniło struktury handlowe w regionie. W ciągu ostatnich dwóch lat import samochodów w Kazachstanie wzrósł pięciokrotnie, a w innych krajach regionu także nastąpił znaczny wzrost. Również wiele osób z branży motoryzacyjnej potwierdziło, że nabycie samochodów rejestrowanych na osoby fizyczne ułatwia uniknięcie wysokich ceł.
Niezidentyfikowani klienci
W rejestrze Rosstandart notuje się tylko cztery tysiące pięćset certyfikatów dla pojazdów Tesla, czego częścią są Cybertrucki Kadyrowa. Żaden z pozostałych właścicieli nie może być określony jako polityk czy urzędnik państwowy, co stawia wątpliwości co do sposobów, w jakie te samochody trafiły do Rosji. Musk stanowczo zaprzeczył jakimkolwiek powiązaniom z tym nielegalnym rynkiem, podkreślając, że nie miał zamiaru oferować swoich pojazdów rosyjskim generałom. Ostatecznie Kadyrow publicznie przyznał, że nie otrzymał żadnych samochodów od Musk’a, co wywołało wiele pytań na temat zgodności całej sytuacji z zasadami międzynarodowej polityki.
Tekst pochodzący z „Nowej Gazety Europa” dostarcza wielu niepokojących informacji o tym, jak wojenne sankcje nie są w stanie powstrzymać przepływu luksusowych dóbr do osób, które nie powinny ich posiadać, i jak sprytne mechanizmy obchodzić restrykcje. Warto, abyśmy śledzili dalszy rozwój tej historii, ponieważ odsłania nie tylko problemy współczesnych konfliktów, ale także ciemne strony globalnego handlu.