Reprezentacja Polski intensywnie przygotowuje się do nadchodzącego meczu z Szkocją w ramach Ligi Narodów UEFA. Wynik tego spotkania zdeterminuje dalsze losy Biało-Czerwonych w dywizji A. Po nieprzyjemnym starciu z Portugalią na czoło dyskusji wysuwa się postać Karola Świderskiego, który przez błąd w protokole meczowym został pominięty przy zmianie. O tej sytuacji rozmawiali kadrowicze z prezesem PZPN, Cezarym Kuleszą – informuje portal meczyki.pl.
BŁĘDNE ZGŁOSZENIE
Karol Świderski był już gotowy do wejścia na boisko – przebrany, rozgrzany, w pełni zmotywowany. Jednak w ostatniej chwili wyszło na jaw, że nie został wpisany na listę zawodników, co uniemożliwiło mu debiut w drugiej połowie. Na murawie pojawił się natomiast Adam Buksa. Tę nieprzyjemną wpadkę z pewnością zapamiętamy z meczu w Porto, gdzie Polacy ponieśli porażkę 1:5. Błąd organizacyjny tylko spotęgował gorycz po tym blamażu.
KTO JEST ODPOWIEDZIALNY?
Za całe zamieszanie odpowiada Łukasz Gawrjołek, team manager reprezentacji. W sobotę odbyła się gorąca dyskusja na temat jego przyszłości w kadrze, dotychczas nie budzącej większych zastrzeżeń.
Na łamach meczyki.pl pojawiła się informacja o spotkaniu piłkarzy z prezesem PZPN, Cezarym Kuleszą. Zawodnicy postanowili interweniować w obronie Gawrjołka, apelując o to, by nie zwalniał go z zespołu. „Cezary Kulesza zrozumiał sytuację, więc Gawrjołek może odetchnąć z ulgą” – relacjonował dziennikarz Tomasz Włodarczyk.
SMUTNE WIEŚCI Z KRAKOWA
Tragedia dotknęła także świat piłki nożnej – Artur Sarnat, były zawodnik Wisły Kraków, zmarł, pozostawiając w żalu fanów i przyjaciół.
PRZED MEJSZEM Z SZKOCJĄ
Łukasz Gawrjołek weźmie udział w konferencji prasowej przed meczem ze Szkocją, zaplanowanej na niedzielę o godzinie 16:15. Spotkanie z drużyną z Wysp Brytyjskich odbędzie się w poniedziałek na PGE Narodowym i będzie zwieńczeniem tegorocznej edycji Ligi Narodów UEFA dla naszego zespołu.