Marcin Romanowski, ścigany przez polski wymiar sprawiedliwości, uzyskał azyl na Węgrzech. Tę informację potwierdził premier Węgier, Viktor Orban. W kontekście tej sprawy, dziennikarze „Faktu” zwrócili się z pytaniem do Jarosława Kaczyńskiego, wskazując na wcześniejsze pouczenia PiS dotyczące Węgrów, którzy nie krytykowali Władimira Putina za agresję na Ukrainę. Dziennikarz zapytał: „A teraz prosicie go o pomoc?” Kaczyński odpowiedział, podkreślając, że Orban sam zaoferował wsparcie.
Azyl w Budapeszcie
Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania, uzyskał azyl w Budapeszcie w wyniku decyzji rządu węgierskiego, który uwzględnił jego wniosek. Polityk argumentował, że jego sytuacja jest wynikiem „politycznie motywowanych działań” ze strony polskich służb oraz Prokuratury Krajowej. W odpowiedzi, polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wręczyło ambasadorowi Węgier notę protestacyjną, a Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, zapowiedział działania mające na celu pozbawienie Romanowskiego sejmowych wynagrodzeń.
Stanowisko Prawa i Sprawiedliwości
Cała partia PiS opowiada się za Romanowskim, broniąc go przed zarzutami o nieprawidłowe wydatkowanie funduszy z Funduszu Sprawiedliwości. Politycy tej formacji wskazują, że oskarżenia są wynikiem zemsty politycznej. Jarosław Kaczyński, pytany o sytuację Romanowskiego, zaznaczył, że nie jest on więźniem politycznym. Uważa, że w Polsce obecnie nie ma możliwości przeprowadzenia uczciwego procesu, a każdy, kto trafi w ręce obecnych władz, narażony jest na poważne niebezpieczeństwo.
Obawy w obozie rządowym
Roman Giertych z KO stwierdził, że posłowie PiS mają do rozważenia trzy opcje: Białoruś, Węgry lub bardziej radykalną alibi, jak Albania. Zauważył, że te kierunki są teraz realne, zwłaszcza że granice z Białorusią oraz Węgrami są bliskie dla osób szukających schronienia. Ucieczka Romanowskiego zdaje się być dowodem na jego winę, co potwierdzają jego obawy przed reperkusjami ze strony polskich władz.
Nowe tropy i reakcje
Po ujawnieniu informacji o azylu Romanowskiego, pojawiły się nowi tropy w tej sprawie. Reakcja Szymona Hołowni na zaistniałą sytuację była ostra, podkreślając, że polityk Prawa i Sprawiedliwości nie może liczyć na łaskę w tej sytuacji. Cała sytuacja wokół Romanowskiego staje się coraz bardziej napięta i skomplikowana, prowadząc do dalszych refleksji na temat obecnej sytuacji politycznej w Polsce.