Jarosław Kaczyński komentując sytuację Marcina Romanowskiego, który uzyskał azyl na Węgrzech, zaznaczył, że polityk nie „zbiegł” przed wymiarem sprawiedliwości, lecz „stara się unikać działań nielegalnych osób”. Prezes PiS dołączył, że „w obecnych warunkach politycznych uczciwy proces jest niemożliwy”. Podkreślił, że osoby będące w rękach tych ludzi są poważnie zagrożone, włącznie z ryzykiem utraty życia i torturami.
Słowa Kaczyńskiego w Sejmie
W trakcie spotkania z dziennikarzami w Sejmie Kaczyński odniósł się do zarzutów stawianych Romanowskiemu. W jego ocenie zmiany w strukturze wymiaru sprawiedliwości oraz działania władz wskazują na brak możliwości przeprowadzenia sprawiedliwego procesu. Przywołał również sytuację, w której Donald Tusk powinien zostać postawiony przed sądem, dodając, że do prokuratury wpływają liczne zawiadomienia dotyczące działań obecnego premiera.
Azyl dla Marcina Romanowskiego
Mecenas Bartosz Lewandowski ogłosił, że Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech, tłumacząc, że był on zmuszony do ucieczki z powodu działań ze strony Prokuratury Krajowej. Decyzję tę potwierdził Gergely Gulyas, szef kancelarii premiera Węgier. W czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosił wydanie europejskiego nakazu aresztowania Romanowskiego, któremu stawiane są poważne zarzuty, w tym przynależność do zorganizowanej grupy przestępczej.
Reakcje na decyzję Węgier
Reakcje na przyznanie azylu Romanowskiemu w Polsce były liczne. Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Radosław Sikorski, skrytykował decyzję rządu Viktora Orbána, określając ją jako nieprzyjazną wobec Polski i zasad Unii Europejskiej. Zapowiedział również, że wkrótce zostaną podjęte odpowiednie działania w tej sprawie.
Źródło/foto: Interia