Dzisiaj jest 21 maja 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Kaczyński na miesięcznicy pod ostrzałem protestów: „Przyjdzie czas, że to się skończy”

Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie kontynuować obecność na miesięcznicach smoleńskich, niezależnie od tego, co dziać się będzie wokół. Jego słowa padły podczas obchodów na Placu Piłsudskiego w Warszawie, gdzie wystąpienie polityka było regularnie zagłuszane przez kontrmanifestantów. Z głośników dobiegały okrzyki „kłamca, kłamca”, co tylko podkreślało napiętą sytuację.

Politycy PiS wciąż będą obchodzić miesięcznice

W swoim wystąpieniu Kaczyński odniósł się do regularnych protestów towarzyszących jego uroczystościom. Jak stwierdził, w Polsce „nie można spokojnie” upamiętnić ofiar katastrofy smoleńskiej, co przypisał rządzącym. W ocenie prezesa PiS, odpowiedzialność za sytuację spoczywa na prezydencie Warszawy, Rafale Trzaskowskim, który według Kaczyńskiego mógłby w prosty sposób zapobiec naruszeniom prawa, które mają miejsce podczas miesięcznic.

„Bezczelne łamanie prawa”

W trakcie oświadczenia lider partii rządu zwrócił uwagę, że sytuacja na Placu Piłsudskiego każdego 10. dnia miesiąca to jeden z wielu przykładów „bezczelnego łamania prawa”. Kaczyński podkreślił, że ma nadzieję na rychłą zmianę tej sytuacji i koniec obecnych perturbacji, które mają miejsce w związku z organizowanymi przez PiS wydarzeniami.

Na zakończenie wystąpienia, Kaczyński oraz jego współpracownicy zaapelowali do policji o interwencję w związku z zakłóceniami. Rafał Bochenek zwrócił się do funkcjonariuszy, wzywając ich do działania w obronie nienaruszalności przepisu prawa i godności uroczystości.

Źródło/foto: Polsat News

Polsat News
O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie