W Przysusze trwa kongres Prawa i Sprawiedliwości, gdzie na porządku dziennym znajduje się połączenie z Suwerenną Polską. Głos w tej sprawie zabrał m.in. Jarosław Kaczyński, który nie szczędził gorzkich słów pod adresem Donalda Tuska. — Nawet generał Jaruzelski nie zgodził się na zawieszenie prawa, a Tusk to zrobił — grzmiał prezes PiS, podkreślając kontrowersje związane z decyzjami opozycji.
Kongres i jego znaczenie
W międzyczasie w stolicy odbyła się konwencja Koalicji Obywatelskiej, podczas której członkowie Platformy Obywatelskiej podsumowali miniony rok rządów. Donald Tusk omówił strategię migracyjną, której istotnym punktem będzie m.in. czasowe i terytorialne zawieszenie prawa do azylu. — Będę w Europie domagał się uznania tej decyzji — zapowiedział premier, wzbudzając niemałe kontrowersje.
Bezkompromisowe pytania
Na konwencji nie brakowało również mocnych słów. Radosław Sikorski, zabierając głos, nawiązał do sytuacji politycznej na Węgrzech, które w jego odczuciu czasami mogą przypominać popleczników Putina. — Panie prezesie, czy nadal chce pan Budapesztu w Warszawie? — zadał intrygujące pytanie, które momentalnie wywołało emocje w sali.
Śledźcie naszą relację na bieżąco, by nie przegapić kolejnych doniesień z frontu politycznego.