Na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński ogłosił, że zapadł wyrok, który, jak stwierdził, może mieć daleko idące konsekwencje. Przypieczętowane w piątek przez Izbę Karną Sądu Najwyższego orzeczenie stwierdziło, że przywrócenie Dariusza Barskiego na stanowisko prokuratora krajowego w 2022 roku miało solidne podstawy prawno-ustrojowe. Prezes PiS podkreślił, że wszystko zależy teraz od tego, jak prawo zostanie wdrożone.
DECYZJE I WYZWANIA
Kaczyński nie ukrywał, że zamierza działać, aby wprowadzone zmiany miały realny wpływ na sytuację w kraju. Wspomniał o jeszcze niepodjętych decyzjach, zaznaczając, że sytuacja wymaga głębszej analizy i wyciągnięcia odpowiednich wniosków. Przyznał również, że wyrok został wydany przez sędziów o solidnym dorobku, których bezstronność nie budzi wątpliwości.
PROBLEMY Z NIELEGALNYMI DECYZJAMI
Prezes PiS wskazał na skomplikowaną sytuację prawną, w której wszystkie decyzje wydane przez nielegalnych prokuratorów powinny zostać poddane przeglądowi. Ten aspekt jawi się jako istotny krok w kierunku naprawy systemu wymiaru sprawiedliwości.
APEL DO KOALICJANTÓW
W swoim wystąpieniu Kaczyński zwrócił się także do koalicjantów rządzących z Donaldem Tuskiem na czele, stwierdzając, że jego postulaty mogą być postrzegane jako wołanie na puszczy. Rekomendował im przemyślenie obecnej sytuacji oraz dalszych działań, które należy podjąć w obliczu wyzwań, jakie stają przed Polską.
MIĘDZYNARODOWE ASPEKTY WYROKU
Nie pominął również sprawy posła Romanowskiego, podkreślając, że w tej kwestii istotne były względy międzynarodowe. W kontekście wymiaru sprawiedliwości nawiązał do zagadnień, które mogą mieć wpływ na wizerunek Polski za granicą, co w dobie kryzysu zaufania wydaje się szczególnie ważne.
W miarę jak sytuacja się rozwija, obserwatorzy z niepokojem zastanawiają się, jakie dalsze kroki podejmie rząd oraz jak te decyzje wpłyną na polski system prawny.
Źródło/foto: Onet.pl Rafał Guz / PAP