Piotr Pogonowski, były szef ABW, w końcu wziął udział w posiedzeniu komisji śledczej ds. Pegasusa, które miało miejsce w poniedziałek. Wcześniej trzy razy unikał stawienia się na wezwania komisji, argumentując to wrześniowym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który podważył konstytucyjność jej działań. Po konsultacjach z ekspertami prawnymi, komisja zdecydowała się na zastosowanie środków przymusu w postaci przymusowego doprowadzenia świadka, co zatwierdził Sąd Okręgowy w Warszawie.
Bartosz Węglarczyk, komentując to wydarzenie, podkreślił, że Pogonowski wykazał się zdumiewającą niewiedzą na temat systemu Pegasus, a nawet na temat momentu, w którym otrzymał stopień oficerski. Moment, w którym były szef ABW zareagował emocjonalnie na pytanie dotyczące jego kariery w służbach, na pewno wzbudził zainteresowanie. Pogonowski oskarżył rozmówców, że histeria w tej sprawie jest nieadekwatna, twierdząc, że to nie jest praca, lecz służba. Okazało się jednak, że jego zeznania nie dały żadnych konkretnych informacji, a jego pamięć wydaje się być niewystarczająca, aby rzucić światło na zagadnienia poruszane przez komisję.
Dyskusje o Wykształceniu Lidera Polski 2050
W ostatnich dniach zyskały na sile spekulacje dotyczące wykształcenia Szymona Hołowni. Według relacji „Newsweeka”, lider Polski 2050 był zapisany na studia w Collegium Humanum, jednak źródła wskazują, że nigdy ich nie podjął i miał otrzymać dyplom magistra bez odpowiednich zaliczeń, dzięki życzliwości byłego rektora. Hołownia zaprzeczył tym informacjom, wyjaśniając, że złożył jedynie wniosek o przyjęcie na studia, ale ich nie rozpoczął.
Zwracając uwagę na te kontrowersje, Naczelni zauważają, że Hołownia ma amnezję dotyczącą swojego dziennikarskiego doświadczenia. Teraz z coraz większą krytyką wytyka innym dziennikarzom ich rzekome związki ze służbami specjalnymi, co jest nieco hipokryzyjne. Każda osoba trzymająca się w polityce powinna liczyć się z tym, że jej przeszłość wzbudzi zainteresowanie – dziennikarze są chciani, by ujawniać takie informacje.
Związki Krzysztofa Bosaka z Collegium Humanum
Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu, również jest powiązany z Collegium Humanum. W rozmowie z Marcinem Zawadą w Onet Rano przyznał, że przez dwa semestry był studentem tego ośrodka, jednak nie ukończył studiów. Co ciekawe, jeszcze niedawno twierdził, że nie podjął tam nauki.
Węglarczyk i Tomasz Sekielski żartowali, że ostatnie wydarzenia dotyczące marszałków Sejmu mogłyby sugerować, że Kaczyński i Tusk wspólnie knują spisek, aby zniszczyć Bosaka i Hołownię, chcąc dla siebie monopol na władzę w Polsce.
Problemy Wizerunkowe Karola Nawrockiego
Kolejną kontrowersją, która ujawniła się na polskiej scenie politycznej, są problemy wizerunkowe Karola Nawrockiego. W najnowszym odcinku podcastu „Stan Wyjątkowy”, Andrzej Stankiewicz i Kamil Dziubka przedstawili wewnętrzny raport Prawa i Sprawiedliwości dotyczący Nawrockiego oraz jego kontrowersyjnych znajomości. W związku z tym, Naczelni mają wiele pytań do kandydata obywatelskiego. Interesuje ich, czy nadal utrzymuje kontakty z tymi osobami, jakie są jego poglądy i w jaki sposób się z nimi poznał.
Na podsumowanie, Naczelni wyrażają zdziwienie, że w obozie prawicy zamiast jednoczyć się, toczą spory wokół kwestii finansowych i ważności zbiórek, podczas gdy Szymon Hołownia i Piotr Duda nie mogą dojść do porozumienia w sprawie wynajęcia historycznej Sali BHP na inaugurację prekampanii prezydenckiej.
Zapraszamy do śledzenia kolejnych odcinków Naczelnych oraz do słuchania podcastu w każdy poniedziałek o godzinie 19.00 na stronie Onetu oraz w aplikacji Onet Audio. Czekamy na Wasze opinie i pytania pod adresem naczelni@onet.pl.
Źródło/foto: Onet.pl