Trudne warunki atmosferyczne w świąteczny weekend przyczyniły się do groźnego wypadku na drodze. Kierowca fiata, starając się ominąć zwierzę leżące na jezdni, doprowadził do zderzenia, które zakończyło się poważnymi konsekwencjami. Incydent miał miejsce w Oszkowicach, w gminie Bielawy, gdzie mężczyzna trafił do szpitala. Obrażeń doznała także kaczka, której nie ostrożność nie pomogła w tym zderzeniu.
Wypadek na DW703
Z relacji strażaków, zamieszczonej w „Alarmowym Łowiczu”, wynika, że w niedzielne popołudnie doszło do poważnego zdarzenia drogowego. Kierowca fiata Seicento, jadąc w kierunku Bielaw, próbował ominąć kaczkę, która znalazła się na drodze. Niestety manewr ten okazał się tragiczny w skutkach.
„W wyniku gwałtownego manewru mężczyzna stracił kontrolę nad pojazdem i zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka samochodem osobowym marki Audi” – informują strażacy. Zdjęcia z miejsca zdarzenia ukazują znaczące uszkodzenia obu pojazdów: w fiacie wgnieciony jest silnik, a lewe koło zerwane, natomiast w Audi uszkodzony został przód oraz drzwi kierowcy.
Reakcje służb i apel policji
Na miejsce wypadku wezwano pogotowie ratunkowe. Po udzieleniu pierwszej pomocy, kierowcę seicento przewieziono do szpitala. Jego przeciwnik w tej stłuczce nie odniósł obrażeń, co przynajmniej w tym przypadku można uznać za szczęśliwy zbieg okoliczności. Niestety, o kondycję leżącej na drodze kaczki nikt nie zadbał – zwierzę ucierpiało w wyniku całej sytuacji.
Policja zwraca uwagę kierowców na konieczność rozsądku w trudnych warunkach drogowych. Warnere użytkowników dróg są jasne: należy zdjąć nogę z gazu, aby uniknąć poważnych zdarzeń. A może czasami warto zatrzymać się i zadbać o bezpieczeństwo zarówno swoje, jak i naszych „braci mniejszych” na drodze?
Źródło/foto: Polsat News