Trybunał Konstytucyjny ogłosił, że Julia Przyłębska pełni funkcję sędzi kierującej pracami Trybunału, a nie prezesa. Informacja o statusie Przyłębskiej pojawiła się na stronie internetowej TK w sekcji dotyczącej kadencji sędziów, potwierdzając wcześniejsze doniesienia mówiące o jej rezygnacji z powyższej funkcji.
ZMiany NA SZCZYCIE TRYBUNAŁU
W poniedziałek Julia Przyłębska poinformowała pracowników Trybunału o swojej decyzji, wskazując, że zrezygnowała z roli Prezesa TK. Jak relacjonuje „Gazeta Wyborcza”, przesłała ona wiadomość, w której wyjaśnia, że obecnie kieruje pracami Trybunału na mocy artykułu 11 ust. 2 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK.
PREZES NA WYCHODZIE
Nieoficjalne informacje przekazane przez dziennik stawiają przed nami nową sytuację: 6 grudnia sędziowie TK wybiorą nowych kandydatów na prezesa. To oznacza, że Julia Przyłębska musiała ustąpić z zajmowanego stanowiska. Kończą się kadencje trzech z piętnastu członków Trybunału, w tym Przyłębskiej, których obowiązki wygasną w grudniu tego roku.
KTO ZGŁOSI KANDYDATÓW?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kandydatów do TK zgłasza Prezydium Sejmu lub grupa co najmniej 50 posłów. Wnioski powinny być składane marszałkowi Sejmu w terminie 30 dni przed upływem kadencji lub w ciągu 21 dni od dnia odwołania bądź stwierdzenia wygaśnięcia mandatu. Jak dotąd, żaden z posłów nie zgłosił kandydatów na miejsca trzech sędziów, których kadencje wygasają w grudniu.
Wygląda na to, że przed Trybunałem Konstytucyjnym stanęły nowe wyzwania i pytania o przyszłość, a polityczne rozgrywki nabierają tempa. Obserwujmy, co przyniosą najbliższe dni w tej telenoweli pełnej napięć.
Źródło/foto: Onet.pl