Janusz Palikot, były poseł, znalazł się w centrum medialnej kontrowersji po aresztowaniu przez CBA. Jego pełnomocnik, Jacek Dubois, stwierdził, że cały przypadek jest niepotrzebną ustawką, która obnaża kompromitujące działania prokuratury. Mecenas podkreślił, że to, co obecnie ma miejsce, przypomina metody stosowane przez Zbigniewa Ziobrę, a nie nowoczesne państwo prawa, które powinno działać w cywilizowany sposób.
Nieprzyjemne zaskoczenie dla Palikota
Dubois zaznaczył, że Janusz Palikot jest świadom wszystkich spraw toczących się w prokuraturze od roku. Były poseł wielokrotnie prosił o możliwość przesłuchania, aby móc dostarczyć istotne informacje na temat swoich działań inwestycyjnych. Niestety, prośby te, według mecenas, pozostawały bez odpowiedzi przez ostatnie kilka miesięcy.
Sprawa, która kompromituje prokuraturę
Mecenas opisuje sytuację jako niezrozumiałą i szczerze krytykuje postępowanie prokuratury. Palikot, według niego, „nie zniknął”, a jego gotowość do współpracy była jawna. Dubois zwrócił uwagę na fakt, że były polityk już wcześniej składał pismo, w którym przedstawił szczegóły swoich inwestycji, a także zaznaczył chęć pomocy prokuraturze.
Prawda o oskarżeniach
Według Dubois, Janusz Palikot „potwierdza wszystkie zdarzenia dotyczące faktów”, w tym pożyczki, ale nie przyznaje się do winy. Mecenas podkreślił, że jego klient nie miał zamiaru wprowadzać nikogo w błąd ani działać na niekorzyść innych. Podkreślał, że świadomy był nietypowych działań prokuratury, a jego zamiar współpracy został zignorowany.
Co dalej z Palikotem?
Zatrzymanie Palikota przez CBA odbiło się szerokim echem. Rzecznik MSWiA, Jacek Dobrzyński, ujawnił, że oskarżenia dotyczą poważnych oszustw, sięgających milionów złotych. Prokurator Przemysław Nowak doprecyzował, że śledztwo prowadzi do niekorzystnego rozporządzenia mieniem tysięcy poszkodowanych, na łączną kwotę blisko 70 milionów złotych.
Teraz prokuratura musi podjąć decyzję o dalszym postępowaniu wobec byłego posła, rozważając możliwość zastosowania środków zapobiegawczych, zarówno w formie wolnościowej, jak i izolacyjnej.
W obliczu tych wydarzeń można zastanowić się, na ile polityczne tło całej sprawy ma wpływ na działania prokuratury. Jakie mogą być konsekwencje tej kontrowersji dla polskiej sceny politycznej? Z pewnością sytuacja jest niezwykle dynamiczna.
Więcej informacji wkrótce.
Źródło/foto: Polsat News