Grudzień to czas, kiedy wielu z nas intensywnie przygotowuje się do obchodów Bożego Narodzenia. Dla wielu oznacza to wzmożone zakupy, jednak warto pamiętać, że nie każda z niedziel w tym miesiącu będzie handlowa. Co zatem z 1 grudnia 2024 roku? Czy w tym dniu sklepy i galerie handlowe będą otwarte? Oto przegląd niedziel handlowych w grudniu.
Kiedy przypada niedziela handlowa?
To pytanie, które co weekend zadaje sobie wielu Polaków. Rząd nieustannie rozważa zmiany regulacji dotyczących handlu w niedziele, co tylko komplikuje sytuację. Jak sytuacja wygląda w grudniu 2024 roku?
Początek grudnia to czas licznych promocji i przedświątecznych przygotowań, ale 1 grudnia 2024 roku to niedziela niehandlowa. Oznacza to, że większość dużych sklepów, takich jak Biedronka, Lidl czy Kaufland, pozostanie zamknięta.
Zakupy będzie można zrobić jedynie w niewielkich placówkach, takich jak osiedlowe sklepy prowadzone przez właścicieli, czy też w lokalach sieci franczyzowych, jak Żabka, które często pełnią również funkcję placówek pocztowych. Równocześnie, zakupy online stanowią wygodną alternatywę, umożliwiającą robienie zakupów o każdej porze.
Niedziele handlowe w grudniu 2024 roku
Konsumenci mogą w 2024 roku liczyć na dwie niedziele handlowe w grudniu. Te dni zostały wyznaczone zgodnie z ustawą z 2018 roku, która ogranicza handel w niedziele. Dzięki im, można odwiedzić galerie handlowe, supermarkety i sklepy dyskontowe, co niewątpliwie ułatwia zakupy przed świętami.
W grudniu 2024 r. niedziele handlowe będą 15 grudnia 2024 r. oraz 22 grudnia 2024 r.
Od 2025 roku planowane są nowe przepisy, które wprowadzą dodatkową niedzielę handlową w grudniu w zamian za wolną Wigilię, co oznaczać będzie, że wszystkie trzy niedziele przed Bożym Narodzeniem będą handlowe. Nowe regulacje mają na celu ułatwienie konsumentom organizacji świątecznych zakupów, ale w grudniu 2024 roku nadal obowiązują stare zasady.
Co dalej?
Następna niedziela handlowa po grudniu 2024 roku przewidziana jest na koniec stycznia 2025 roku. Czas zatem na przemyślane zakupy, zanim nowe przepisy wejdą w życie. Miejmy nadzieję, że zmiany te przyniosą ulgę zapracowanym „świątecznym wojownikom”!