„Plaga rosyjskiej marynarki wojennej” – tak określane są morskie drony Magura, których prototypy powstały w skromnych warunkach kijowskiego garażu. To właśnie te nowatorskie maszyny mają być kluczem do sukcesów Ukrainy na Morzu Czarnym. Jak donosi magazyn „Time”, drony zdołały uszkodzić ponad 20 jednostek wojskowych Rosji, a także pokazać, że jedna z największych potęg morskich na świecie może zostać oszukana.
Morska Broń Ukraińska
Dziennikarz „Time”, który miał okazję przyjrzeć się dronom Magura, zauważył, że wyglądają one bardziej jak statki badawcze, przeznaczone do monitorowania ruchu pływów, niż jak klasyczne niszczyciele. Mimo swojego niepozornego designu, to właśnie te urządzenia mają stanowić fundament ukraińskich osiągnięć na Morzu Czarnym.
Według informacji przekazanych przez „Time”, drony te przyczyniły się do zniszczenia jednej trzeciej rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, w tym cennych jednostek desantowych i lotniskowców, które są warte miliardy dolarów.
Te olbrzymie straty zmusiły pozostałe okręty marynarki do wycofania się z wód ukraińskich, co niemalże stanowi przyznanie się do porażki w największej bitwie morskiej dostrzeganej od czasów II wojny światowej – tak podaje „Time”.
Historia Powstania Dronów
Bezzałogowce Magura są wynikiem pracy grupy przyjaciół składającej się z urzędników, inżynierów oraz inwestorów technologicznych, którzy swoje prace rozpoczęli w kijowskim garażu. Koszt wyprodukowania jednego drona wynosi około 200 tys. dolarów (ponad 760 tys. złotych). Nazwa Magura nawiązuje do słowiańskiej bogini wojny i zwycięstwa.
Jak zauważył jeden z twórców dronów w rozmowie z „Time”: „Wszyscy zdaliśmy sobie sprawę, że nie będziemy zbyt przydatni, biegając z karabinami szturmowymi”. Ta sama grupa opracowała również inny model bojowego drona, znanego jako „Baba Jaga”.
Znaczenie Psychologiczne
„Time” podkreśla, że choć drony są nowoczesną bronią, to same w sobie nie zakończą wojny. Wołodymyr Zełenski oraz jego generałowie wskazują na ich kluczowy wpływ psychologiczny. „Ataki dronów morskich pokazują słabość rosyjskiego arsenału” – czytamy w artykule.
Kiedy Ukraina zaatakowała rosyjskie jednostki, Putin postanowił wycofać swoje okręty w obawie o ich bezpieczeństwo, nie sięgając nawet po arsenał nuklearny. Obecnie Ukraińcy utrzymują kontrolę nad rosyjskim miastem Sudża w obwodzie kurskim, razem z dziesiątkami sąsiednich wsi, a Kreml ma trudności z odpowiedzią na ten atak.
Źródło: „Time”
Bądź na bieżąco i dołącz do ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj nasze artykuły!
Źródło/foto: Interia
