Brutalne gangi gruzińskie coraz śmielej działają w Warszawie, co budzi niepokój w polskich służbach. Prezydent stolicy, Rafał Trzaskowski, w ostatnich dniach potwierdził rosnące zagrożenie związane z przestępczością zorganizowaną, mówiąc o zwiększonej liczbie tego typu przestępstw. W opinii byłego oficera Agencji Wywiadu, Roberta Chedy, sytuacja jest alarmująca i wymaga zdecydowanych działań ze strony policji.
NOWE OBLICZE BRUTALNOŚCI
W najnowszym wydaniu magazynu Plus Minus dziennika „Rzeczpospolita” zauważono, że do Polski wróciła przemoc przestępcza rodem z lat 90., jednak powiązana jest z obcymi grupami przestępczymi, w tym znaczącą rolę odgrywają tu Gruzini. „Dzisiaj następcy gangów 'Wołomina’ czy 'Pruszkowa’ działają bez skrupułów, atakując ludzi w biały dzień, jakby nie obawiali się konsekwencji swoich czynów” — czytamy w artykule.
GRUZINSKA PRZESTĘPCZOŚĆ W POLSCE
Eksperci wskazują na istotną różnicę w porównaniu do lat 90. Dziś mamy do czynienia z przestępczością z importu, gdzie zorganizowane grupy przestępcze są coraz silniej osadzone w Polsce. Andrzej Mroczek, wicedyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas, podkreśla, że jeśli ten trend się nie zmieni, przestępczość gruzińska może się znacznie nasilić.
KONTROLA I NADZÓR
Robert Cheda przypomina, że problem wzrósł po 2017 roku, kiedy Gruzini zyskali możliwość podróżowania do Europy bez wiz. „Policjanci od lat alarmują o rosnącym problemie z przestępczością etniczną, a sytuacja ta zaostrzyła się szczególnie po objęciu władzy przez PiS,” zauważa Cheda, wskazując na nieefektywność działań policji odpowiedzialnej za zwalczanie przestępczości etnicznej.
HERMETYCZNE KLANY I BARIERA JĘZYKOWA
Według Chedy, trudności w infiltracji gruzińskich klanów wynikają z hermetyczności środowiska oraz bariery językowej. „Pracownicy służb muszą zrozumieć, jak działa ta społeczność; bez agenta Gruzina niezwykle trudno jest wniknąć w ich struktury,” dodaje. Wielu z nich przybyło do Polski z Ukrainy, jak również z Europy Zachodniej, gdzie wcześniej zostali zidentyfikowani przez lokalne służby.
MIĘDZYNARODOWE POWIĄZANIA I WPŁYWY
Cheda zaznacza, że w Gruzji istnieje wiele narodowości, które korzystają z obywatelstwa gruzińskiego, co sprzyja migracji przestępców z całego Kaukazu. Gruzińskie gangi mają świadomość, że ich przetrwanie wiąże się ze współpracą z rosyjskimi służbami, co stawia Polskę w trudnej sytuacji, gdyż wpływa na bezpieczeństwo w regionie.
DEPORTACJE I DZIAŁANIA OPERACYJNE
Według byłego oficera Agencji Wywiadu, kluczowe jest wdrożenie operacyjnych działań i ścisłe monitorowanie przybyszów z Gruzji. „Potrzebne są deportacje, jednak każde takie działanie musi opierać się na dokładnym przesiewie przybyszów,” podkreśla Cheda. Wskazuje również na fakt, że zaniechanie działań w ostatnich latach odczuwalne jest wciąż w postaci narastającego problemu w mieście.