Dzisiaj jest 24 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Jak długo alkohol pozostaje w organizmie? Czas trwania efektów po winie, wódce i piwie

Bożonarodzeniowy czas to chwila, w której spotykamy się z bliskimi, dzieląc świąteczne posiłki. Niejednokrotnie towarzyszy im lampka wina lub drink. Kierowcy często zadają sobie pytanie, jak długo po spożyciu alkoholu mogą bezpiecznie wsiąść za kierownicę. Przyjmuje się, że alkohol rozkłada się w tempie od 0,1 do 0,2 promila na godzinę, a stężenie alkoholu we krwi po wypiciu jednego piwa może wynosić nawet 0,45 promila. Warto przyjrzeć się, jak sytuacja wygląda w przypadku innych trunków, piw bezalkoholowych oraz wpływu jedzenia na metabolizm alkoholu.

Surowe dane z Wigilijnej Nocy

Komenda Główna Policji podsumowała działania podjęte w czasie tegorocznej Wigilii Bożego Narodzenia. Tego wieczoru zatrzymano aż 174 kierowców prowadzących po spożyciu alkoholu. To alarmujące dane, które przypominają, jak niebezpieczny może być alkohol w połączeniu z prowadzeniem pojazdu.

Wpływ alkoholu na organizm

Alkohol negatywnie oddziałuje na zdolności poznawcze, wpływając na koncentrację i wydłużając czas reakcji, co stwarza zagrożenie na drogach. W okresie świątecznym spotkania, podczas których spożywa się alkohol, stają się powszechne. To, jak długo alkohol utrzyma się w organizmie, zależy od różnych czynników, takich jak masa ciała, płeć, wiek oraz typ żywności i napojów spożywanych równolegle z alkoholem. Należy również pamiętać, że dobre samopoczucie niekoniecznie oznacza, że osoba jest w pełni trzeźwa.

Jak szybko metabolizujemy alkohol?

Zgodnie z książką „Ile możesz wypić? O nałogach i ich leczeniu” autorstwa Johannesa Lindenmeyera, poziom alkoholu we krwi wzrasta pięć minut po spożyciu, a najwyższe wartości osiąga po 30-60 minutach. 20% wypitego alkoholu dostaje się do krwiobiegu poprzez ściany żołądka, a reszta przez jelito cienkie. Szacuje się, że alkohol rozkłada się średnio w tempie od 0,1 do 0,15 promila na godzinę, a niektórzy eksperci wskazują nawet na 0,2 promila na godzinę. Przy tym metabolizm dwóch promili alkoholu zajmie około dziesięciu godzin.

W praktyce, wytrzeźwienie po jednym piwie (5% alkoholu, czyli około 25 g etanolu) trwa średnio 2,5 do 3 godzin. Natomiast, aby usunąć alkohol z trzech półlitrowych piw (0,8 promila), organizm potrzebuje około ośmiu godzin. Spożycie jednego kieliszka wina (250 ml, zazwyczaj 10% alkoholu) wymaga około 2,5 godziny na wytrzeźwienie. Szampan, mimo że zawiera dwutlenek węgla, ma podobny czas metabolizowania, ze względu na stężenie alkoholu wynoszące 9-10%.

Wódka i piwa bezalkoholowe

W przypadku wódki, jedno małe kieliszek (25 ml) zawiera około 10 g czystego etanolu, a jego metabolizm zajmuje około godziny, podczas gdy stężenie alkoholu w organizmie to około 0,2 promila. Co ciekawe, piwo bezalkoholowe, którego zawartość alkoholu nie przekracza 0,5%, również może towarzyszyć nieprzyjemnym niespodziankom. Redaktor serwisu Autokult.pl po wypiciu dwóch litrów piwa bezalkoholowego w ciągu trzech godzin uzyskał wynik 0,10 promila praz wykazanie braku alkoholu po pięciu minutach.

Jedzenie a alkohol

Nie można zapominać o wpływie jedzenia na wydolność organizmu w metabolizowaniu alkoholu. Popularny youtuber Radek Kotarski, który po spożyciu posiłku z dodatkiem 200 ml wina zmierzył poziom alkoholu, otrzymał wynik 0,3 promila, który szybko spadł do 0,07 po kwadransie. Po kolejnych 30 minutach organizm zdołał pozbyć się alkoholu. Warto zwrócić uwagę, że alkohol zawarty w cukierkach może wykazywać „resztkowe” stężenia. Jak zauważa ekspert Marek Konkolewski, jedzenie słodyczy z alkoholem może dać wyniki na alkomacie, które nie odzwierciedlają rzeczywistego stanu trzeźwości po kilku minutach.

Bezpieczeństwo na drodze

W Polsce stan po spożyciu alkoholu uznawany jest za stężenie alkoholu we krwi od 0,2 do 0,5 promila, co pociąga za sobą surowe konsekwencje, w tym areszt, grzywnę do 5000 zł oraz czasowe zatrzymanie prawa jazdy. Z kolei nietrzeźwość występuje przy stężeniu powyżej 0,5 promila, co może skutkować nie tylko grzywną, ale i dwuletnim pozbawieniem wolności. Bez względu na to, jakie są nasze zamiary na święta, warto pamiętać, że bezpieczeństwo na drodze należy stawiać na pierwszym miejscu.

Źródło/foto: Onet.pl, FotoDax, Monkey Business Images / Shutterstock

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie