Nowe informacje dotyczące tajnego podsłuchiwania użytkowników przez elektronikę wprawiają w osłupienie. Okazuje się, że nasza tożsamość i dane osobowe są zbierane niemal bez przerwy. Na szczęście istnieją sposoby, aby się przed tym bronić.
Ujawnione fakty z prezentacji CMG
Na ostatniej prezentacji firmy CMG, która współpracuje z takimi gigantami jak Facebook, Google czy Amazon, ujawniono niepokojące wiadomości. Nasze rozmowy mogą być rejestrowane przez oprogramowanie zainstalowane na smartfonach. Asystenty głosowe, które wielu z nas ma w telefonach w trybie czuwania, pełnią niestety nie tylko rolę pomocników, ale także narzędzi do zbierania cennych informacji — informuje portal o2.
Ekspert ostrzega
— Prawie każda aplikacja ma potencjał, aby nas podsłuchiwać — przestrzega Andy LoCascio, ekspert ds. bezpieczeństwa, cytowany przez „Fakt”. Zwraca uwagę, że wielu użytkowników nieświadomie zgadza się na szpiegowanie, akceptując regulaminy, nie przeczytawszy ich nawet. To brzmi jak zły dowcip, ale niestety, dla zbyt wielu z nas to smutna rzeczywistość.
Jak się bronić?
Ekspert radzi, aby na urządzeniach zostawiać tylko niezbędne aplikacje i ograniczyć im dostęp do mikrofonu. Podkreśla również, że nasze dane mogą interesować nie tylko firmy, ale i rządy. W dobie cyfrowej inwigilacji warto zatem być czujnym i dokładnie sprawdzać, co instalujemy na swoich telefonach.
Niech ta sytuacja będzie dla nas przestrogą, aby nie dawać się wciągać w sieć cyfrowej inwigilacji. Zróbmy krok w stronę ochrony naszej prywatności — bo nikt inny tego za nas nie zrobi.
