Od ponad tygodnia trwają poszukiwania 35-letniej Izabeli Parzyszek z Kruszyna, która zaginęła 9 sierpnia. Kobieta poinformowała wtedy rodzinę o awarii swojego samochodu na 78. kilometrze autostrady A4 między Bolesławcem a Wrocławiem i od tego momentu z nią nie było kontaktu. Policjanci zamknęli odcinek autostrady A4, gdzie zaginęła Izabela Parzyszek. Dotychczas nie udało się poznać szczegółów wydarzeń na trasie, mimo działań śledczych i zaangażowania jej bliskich, w tym członków wspólnoty Świadków Jehowy.
W sobotę rano funkcjonariusze z psami tropiącymi z Komendy Głównej Policji w Warszawie przybyli do miejscowości Kwiatów na autostradzie A4, która została zablokowana w obu kierunkach od godziny 5:15 do 5:49. Wcześniej planowano zamknięcie trasy jednokierunkowo, jednak ostatecznie blokada objęła obie nitki dróg w razie potrzeby podjęcia tropu przez psy.
Łukasz Porębski z dolnośląskiej policji poinformował, że w działaniach brały udział różne komendy, między innymi komenda powiatowa w Bolesławcu, komenda wojewódzka we Wrocławiu i komenda główna w Warszawie. Sprawą zaginięcia Izabeli Parzyszek zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu, a śledczy rozważają różne możliwe scenariusze.
Kobieta, o której zgłoszono zaginięcie, opuściła auto na poboczu dzień wcześniej, po czym znikła. Na autostradzie znaleziono jedynie samochód i telefon zaginionej. Policja publikuje dane wyglądu kobiety, zachęcając do kontaktu w przypadku posiadania informacji pomocnych w odnalezieniu zaginionej.
Źródło/foto: Polsat News