Dzisiaj jest 21 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł
Z policyjnych kronik
Z policyjnych kronik

Interwencja służb po zakłóceniu nabożeństwa i uszkodzeniu krzyża

W niewiarygodnym incydencie, który miał miejsce podczas niedzielnej mszy świętej, policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali 35-letniego mężczyznę z gminy Nowy Wiśnicz. Jego irracjonalne zachowanie zakłóciło przebieg nabożeństwa, a na domiar złego, przewrócił on krzyż, co doprowadziło do jego uszkodzenia.

MAGIA KOŚCIOŁA CZY SZALENIE WIERNEGO?

20 października br. przed godziną 7 mundurowi z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu otrzymali wezwanie do interwencji w tutejszym kościele. Na miejscu zastali już mężczyznę, który w chwili ich przybycia był ujęty przez parafian. Świadkowie relacjonowali, że 35-latek wszedł do kościoła od strony zakrystii, krzycząc i wymachując rękami jakby chciał pobudzić zgromadzonych do tańca czy fruwania, a nie do skupienia na modlitwie.

Nie zadowolony z tego, że ołtarz nie był jego sceną, mężczyzna wszedł na niego i z impetem przewrócił krzyż, który – choć stworzył niezłą dramę – nie był przygotowany na rolę głównego aktora tego dziwacznego występu.

INTERWENCJA POLICJI I REZULTATY BADAŃ

Choć mężczyzna został szybko ujęty przez uczestników nabożeństwa i wyprowadzony na zewnątrz, jego ekscentryczne zachowanie nie ustawało nawet po przybyciu policji. Kontakt z zatrzymanym okazał się trudny, a jego stan sugerował poważne problemy. W wyniku decyzji funkcjonariuszy, 35-latek został przetransportowany do szpitala, gdzie przeprowadzono badania krwi.

Wyniki nie były zaskoczeniem – okazało się, że był pod wpływem amfetaminy oraz katyny. Jak widać, w połączeniu z religijnym uniesieniem, efekty takich substancji mogą doprowadzić do naprawdę nieprzewidywalnych sytuacji.

Dalsze działania w tej sprawie będą kontynuowane przez policjantów z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu, którzy już teraz mają pełne ręce roboty, by wyjaśnić to nietypowe zdarzenie. Co ciekawe, to zdarzenie udowadnia, że czasem wyjście na „duchowe wzniesienie” może zakończyć się znacznie gorzej, niż pierwotnie zaplanowano. W każdym razie, podobne incydenty przypominają, że bezpieczeństwo podczas mszy nie zawsze jest gwarantowane, a 'poświęcenie’ absurdu potrafi zaskoczyć nawet najbardziej świętych z nas.

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 Comments
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie