Grupa 98 posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz kilku przedstawicieli Konfederacji złożyła poręczenie osobiste za księdza Michała Olszewskiego, który od miesięcy przebywa w areszcie. Rzecznik PiS, Rafał Bochenek, zaznaczył, że ten krok może przyczynić się do uwolnienia duchownego.
Poręczenie osobiste jako krok ku wolności
Poręczenie osobiste to istotny element prawny, który może wpłynąć na decyzję o zwolnieniu z aresztu. Na platformie X, Bochenek wyraził opinię: „W obliczu agresji, zła i bezprawia, zawsze będziemy stali po stronie prawdy i dobra”. Podkreślił, że poręczenie może stać się podstawą do uwolnienia księdza Olszewskiego.
Zapewnienia poręczających
W piśmie dołączonym do wpisu Bochenka, poręczający zadeklarowali, że ksiądz Olszewski nie będzie utrudniał postępowania karnego i będzie współpracował z organami procesowymi. Zobowiązał się także stawiać na wezwania sądu i prokuratury oraz informować o każdej zmianie swojego miejsca pobytu.
Okoliczności zatrzymania
Ksiądz Michał Olszewski został zatrzymany w marcu w związku z dochodzeniem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Kluczowym wątkiem sprawy są dotacje dla fundacji Profeto, którą prowadził Olszewski. Fundacja ta otrzymała 100 mln zł dotacji z Funduszu, z czego wypłacono 66 mln zł, na co rozpoczęto budowę ośrodka Archipelag, mającego udzielać pomocy ofiarom przestępstw. Śledczy twierdzą, że Profeto nie spełniało wymogów konkursowych.
Decyzje sądu
31 lipca Sąd Apelacyjny w Warszawie skrócił areszt księdza Olszewskiego do 31 sierpnia 2024 r. Jak informował mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca duchownego, sąd zauważył nieprawidłowości w działaniach prokuratury, co wpłynęło na tę decyzję.
Nowe zarzuty i przedłużenie aresztu
W połowie sierpnia prokurator Przemysław Nowak z Prokuratury Krajowej ogłosił nowe zarzuty przeciwko ks. Olszewskiemu oraz dwóm urzędniczkom, związane z „udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu”. Prokuratura zgłosiła również wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztu na kolejne trzy miesiące.
28 sierpnia Sąd Okręgowy w Warszawie, rozpatrując wniosek prokuratury, postanowił o przedłużeniu aresztu o kolejne trzy miesiące — do 21 listopada.
W miarę rozwijania się tej sprawy, pojawia się coraz więcej pytań o realia działań wymiaru sprawiedliwości. Czy ksiądz Olszewski rzeczywiście miał na celu pomoc ofiarom, czy może jego fundacja była przykrywką dla bardziej niejasnych działań? Niewątpliwie temat pozostanie na czołówkach mediów jeszcze przez długi czas.
Źródło/foto: Onet.pl Albert Zawada / PAP