Dzisiaj jest 5 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Interwencja policji po incydencie między nauczycielem a uczniem na Podkarpaciu

W Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej policja oraz kuratorium rozpoczęły dochodzenie w związku z incydentem, w którym nauczyciel wszedł w konflikt z uczniem. Obecnie funkcjonariusze nie mogą przesłuchać pedagoga, ponieważ przebywa on na zwolnieniu lekarskim. Równocześnie w placówce trwa kontrola kuratora, która ma zakończyć się we wtorek. Dyrekcja szkoły zgłosiła możliwość popełnienia przestępstwa, co wzbudziło zainteresowanie organów ścigania.

Bójka i nagranie w sieci

Incydent miał miejsce pod koniec stycznia, a do sieci trafiło nagranie przedstawiające szarpaninę między nauczycielem Bartłomiejem D. a uczniem drugiej klasy szkoły branżowej. Film spotkał się z dużym oburzeniem zarówno wśród społeczności szkolnej, jak i wśród opinii publicznej. Sprawa została zgłoszona na policję z powodu naruszenia nietykalności cielesnej ucznia, co reguluje art. 217 Kodeksu karnego.

Trwające dochodzenia

Adrian Kocój z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej poinformował, że policjanci zbierają dowody i wszelkie materiały zostaną przekazane Prokuraturze Rejonowej w Kolbuszowej. W chwili obecnej niemożliwe jest przesłuchanie nauczyciela z powodu jego nieobecności w pracy.

Kuratorium Oświaty w Rzeszowie również bada sprawę. Dyrekcja szkoły złożyła wniosek do Komisji Dyscyplinarnej o rozpoczęcie postępowania wyjaśniającego. Jak zaznaczyła rzeczniczka kuratorium, celem kontroli jest weryfikacja, czy uczniowie otrzymali odpowiednią pomoc psychologiczno-pedagogiczną.

Skąd wzięła się agresja?

Jak wynika z relacji, jednym z powodów bójki mogło być odebranie uczniowi telefonu przez nauczyciela, a także wystawienie mu nieobecności. Ojciec jednej z uczennic relacjonował, że uczeń pojawił się na zajęciach w innym czasie, a podczas wychodzenia z sali trzasnął drzwiami, co miało wywołać dalszą konfrontację. Nauczyciel miał za nim wybiec, co zakończyło się szarpaniną.

Warto również dodać, że niektórzy nazywają tę sytuację niebezpieczną, twierdząc, że zachowanie pedagoga nie jest jednorazowe. Szkoła jednak postanawia zaprzeczyć tym doniesieniom, stwierdzając, iż wcześniej nie zgłaszano żadnych skarg dotyczących jego zachowania. Kurator oświaty, Dorota Nowak-Maluchnik, również skrytykowała postawę ucznia, twierdząc, że takie zachowania są nie do przyjęcia w placówkach edukacyjnych.

Źródło/foto: Interia

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie